- Prawdopodobnie nie będzie innego wyjścia - mówi wiceburmistrz Bartłomiej Bryjak i zapowiada podwyżki opłat za śmieci.
- Mamy niedoszacowaną stawkę opłaty za śmieci. Jest ona najniższa lub jedna z najniższych w całym kraju. Wiemy, że ten system gospodarki śmieciami nadal się nam nie bilansuje. Poprosiłem o przygotowanie analizy, jakie mamy braki i z czego wynikają, i dlaczego wcześniej ta podwyżka nie została podjęta. Te podwyżki powinny zostać podjęte już wcześniej, natomiast możemy się tylko domyślać, dlaczego nie nastąpiły. Dlatego teraz przed nami szereg niepopularnych decyzji, bo podwyżki opłat i podatków są zawsze nieprzyjemne, ale prawdopodobnie nie będzie innego wyjścia - powiedział na konferencji prasowej nowo powołany wiceburmistrz miasta Bartłomiej Bryjak.Na razie nie wiadomo, jakiej wysokości będą podwyżki. W budżecie na odbiór odpadów brakuje ok. 2 mln zł. Ostatnie podwyżki były w Zakopanem kilka lat temu. Zdaniem wiceburmistrza, stawki powinny być podnoszone sukcesywnie, dzięki temu nie byłyby one tak odczuwalne, jak jedna podwyżka na pięć lat.r/