Kobieta nie przeżyła upadku żlebem schodzącym z Pośredniej Grani do Doliny Staroleśnej. O wypadku - Horską Zachranną Slużbe poinformowali ratownicy TOPR.
Jej partner, który został na półce skalnej, w mocno eksponowanym terenie - nie miał odpowiedniego sprzętu, który pozwoliłby na dotarcie do kobiety. Gdy ratownicy dotarli na miejsce - poszkodowana już nie żyła. Turystę ewakuowano bezpiecznie do Starego Smokowca. Ciało kobiety przetransportowano śmigłowcem i przekazano Policji. s/