NOWY TARG. Przedstawiciele trzech instytucji - Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II, Centrum Medycznego Da Vinci w Nowym Targu oraz Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej V.I.T.R.I.O.L. w Rabce-Zdroju podpisali dziś porozumienie w sprawie utworzenia w mieście - Centrum Zdrowia Psychicznego.
Sygnatariuszami porozumienia byli Marek Wierzba, Mariusz Panek i Bolesław Prochyra reprezentujący placówki, które w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia zajmują się pomocą osobom z problemami natury psychicznej. Siedziba CZP mieścić się będzie w szpitalu nowotarskim.
Od przyjazdu dr. Mroczki rozpoczęło się budowanie tego rodzaju struktur medycznych. - W tym roku mija 20 lat od uruchomienia oddziału psychiatrycznego. To był pierwszy oddział oddany w naszym szpitalu - przypomniał dr Jachymiak.
Przy okazji wspominano osoby, które tworzyły oddział, m. in. Joannę Borowicz, Zofię Bulas, Izabellę Niewiadomską - Marko, Leszka Raczyńskiego, Wojciecha Gieryńskiego, Katarzynę Stefaniuk.
- Jednak zasługi śp. Jerzego Mroczki są nie do przecenienia - podkreślał Maciej Jachymiak. - Jest jeszcze jedna osoba bardzo zasłużona. To pan wicestarosta. Jak się doktorowi Jachymiakowi znudzi polityka, to mam nadzieję, że wróci do leczenia - uzupełniła dr Ewa Makieła.
Obecna ordynator oddziału dr Makieła krótko przybliżyła zasady działania nowego Centrum. - Placówka ma za zadanie zapewnienie psychiatrycznej opieki medycznej, w tym także opieki w zakresie leczenia uzależnień dla pacjentów z subregionu podhalańskiego. Chodzi o zapewnienie mieszkańcom dostępu do różnych form leczenia i rehabilitacji psychiatrycznej, poprawę jakości leczenia - także różnego rodzaju uzależnień, dostępności i skuteczności terapii. Centrum ma koordynować rozwój psychiatrii na tym terenie - podsumowała.
- Podpisane dziś porozumienie pozwoli na zintegrowanie działania trzech jednostek leczniczych, a przede wszystkim poprawę i rozwój leczenia psychiatrycznego na Podhalu - uzupełnił Maciej Jachymiak.
Wśród gości był dr Krzysztof Walczewski konsultant wojewódzki w zakresie psychiatrii. Mówił on o programie "Uprzedzić smutek". To przedsięwzięcie profilaktyczne, skierowane do osób które nie są chore, nie cierpią na schizofrenię, ale mogą stanowić "grupę ryzyka". - Są dwa pytania, na które warto sobie odpowiedzieć. Po odpowiedzi na nie można się zorientować, czy w przeciągu roku grozi im depresja - mówił z uśmiechem dr Walczewski.
Oczywiście program jest bardziej skomplikowany i zawiera więcej elementów pozwalających na zdiagnozowanie problemów.
s/ zdj. Michał Adamowski
do "basia"
takie miejsce jest potrzebne na co?? na kolejny zysk dla Jachymiaka!! opanuj się kobieto, miejsca pracy może i będą ale dla swoich bo dla mieszkańców nie ma!!