21.04.2014, 15:27 | czytano: 7561

Z błogosławieństwem na kolejny rok - Święto Bacowskie w Ludźmierzu (zdjęcia)

zdj. Michał Adamowski
Poświęceniem kierdla owiec i przekazaniem drewna, czyli sajty do zapalenia watry w bacówce - bacowie z Podhala, Spisza, Orawy, Żywiecczyzny, Bieszczad i Śląskie Cieszyńskiego rozpoczęli Święto Bacowskie w Ludźmierzu.
Wiosenny redyk odbywa się zwykle w niedzielę przypadającą po św. Wojciechu. Zgodnie z tradycją, właśnie "na św. Wojciecha" do Bazyliki Mniejszej przybyli kolejny raz bacowie, by prosić Gaździnę Podhala o pomyślność na kolejny rok pracy.
Święto Bacowskie rozpoczęło się od nabożeństwa, w trakcie którego ze studni sanktuaryjnej została pobrana i poświęcona woda do pokropienia zwierząt. Potem bacowie, juhasi i hodowcy bydła przeszli w uroczystej procesji niosąc pucierę napełnioną wodą do świątyni na Mszę św. sprawowaną w intencji o błogosławieństwo Boże i opiekę Matki Bożej w wypasie i hodowli owiec i bydła. Eucharystii przewodniczył ks. Stanisław Szyszka, wieloletni zakopiański proboszcz, budowniczy kościoła św. Krzyża.

Wśród darów ołtarza była owieczka oraz regionalne produkty: oscypek, bryndzę i bunc. Po liturgii kapłani przekazywali wiernym poświęconą wodę do pokropienia zwierząt oraz szczapy z poświęconego w Wielką Sobotę ognia do zapalenia pierwszej tego lata watry na bacówkach.

Przed kościołem odbyło się symboliczne poświęcenie kierdla. W trakcie uroczystości przygrywała kapela "Podhalanie".

Jak zapowiadał kustosz Sanktuarium Ludźmierskiego, ks. Tadeusz Juchas - "szczególnym znakiem tegorocznego Święta Bacowskiego jest berło Matki Bożej z relikwiami św. Jana Pawła II niesione w procesji a potem błogosławieństwo nim".
Tegoroczne Święto Bacowskie zorganizowało Sanktuarium Gaździny Podhala, Związek Podhalan o/Ludźmierz, Związek Hodowców Owiec i Kóz w Nowym Targu oraz Tatrzańsko-Beskidzka Spółdzielnia Producentów "Gazdowie".

opr.s/ zdj. Michał Adamowski
Może Cię zainteresować
komentarze
Była 3F24.04.2014, 00:10
O widzę Jędrka po prawej stronie głównego zdjęcia. Pozdrowienia!
?22.04.2014, 08:06
a możeby tak związek sprowadził alpaki, zeby hodowela owiec była opłacalna?
Malina21.04.2014, 21:13
hans szolo - szczera prawda!!!
Skała21.04.2014, 20:16
do hansa szolo
Słowa prawdy, nic dodać, nic ująć....
hans szolo21.04.2014, 19:22
"Wolę milczenie niż kłamstwo w głos
Gdy autorytet to były konfident
Który swoją metrykę palił w czarną noc
Biedni się męczą i klęczą błogosławieni
Tłustą upierścienioną ręką
A bogaci w pocie czoła debatują na szczytach
I solidarnie współczują im zdalnie
Przed obiektywami kamer dając wyrazy poparcia
Popijając koktajlem śmiechu i politowania
Puste słowa aby oczarować motłoch"

Pozdrawiam
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl