Od prawie trzech tygodni nie ma kontaktu z Natalią Pawlarczyk z Rabki-Zdroju. Kobieta wyszła z domu 27 sierpnia z zamiarem udania się na dyskotekę. To była ostatni raz, kiedy ją widziano.
- Następnie przysłała wiadomość SMS, informując rodzinę, że pracuje na terenie Zakopanego w D.W „Albatros” na stanowisku recepcjonistki. Po weryfikacji przez rodzinę miejsca wskazanej pracy okazało się, iż takowy dom wczasowy nie istnieje w Zakopanem. Od czasu ostatniej wiadomości SMS do chwili obecnej zaginiona nie nawiązała kontaktu z rodzina, ani nie powróciła do miejsca zamieszkania - informuje podkom. Roman Wolski, rzecznik nowotarskiej policji. Rysopis zaginionej;Wzrost 170 cm, waga 70 kg, budowa ciała (sylwetka) średnia, oczy koloru piwnego, włosy farbowane kol. kasztan o długości do ramion ,uszy normalne, nos mały, prosty, uzębienie pełne.
W dniu zaginięcia ubrana była w kurtkę biodrówkę kol. czerwonego, bluzkę bdb, spodnie sztruksowe kol. granatowego, obuwie skórzane na wysokim obcasie kol. bdb, torebka skórzana kol. czarnego
znaki szczególne: na prawej dłoni blizna pooperacyjna na zewnętrznej stronie.
oprac. r/