23.09.2014, 15:29 | czytano: 3447

Zakopiański urząd przyznaje się do błędu

Przez błąd urzędników Urzędu Miasta w Zakopanem, część właścicieli działek na Krzeptówkach nie może się budować - informuje "Gazeta Krakowska".
Do pomyłki doszło w 2010 roku, podczas opracowywania planu zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta. W tym samym czasie, jak wyjaśnia naczelnik wydziału geodezji w UM Zakopane Halina Dyka, grupa inwestorów rozpoczęła starania o pozwolenie na budowę stacji paliw na Krzeptówkach. W planie dano im taką możliwość, a mieszkańców, którzy sprzeciwiali się inwestycji, uspokajano, że stacja paliw zostanie oddzielona od ich działek pasem zieleni. I rzeczywiście, do planu wpisano pas drzew, tyle że nie na terenie stacji paliw, ale na działkach należących do mieszkańców Krzeptówek. - Moja działka budowlana była warta około 300 tys. zł. Po tym jak narysowano na niej "zieleń ochronną", nikt mi nie da za nią nawet złotówki - skarży się jeden z właścicieli.
- Naprawdę nie wiem, jak to się mogło stać. To było chyba niedopatrzenie planistów z Warszawy, którzy rysowali plan zagospodarowania. Dlatego teraz wnioskujemy do rady o punktową zmianę w planie. Zlikwiduje ona ten "pas zieleni" i przywróci możliwość zabudowy - zapewnia naczelnik Dyka.

Więcej w "Gazecie Krakowskiej", oprac. r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Łukaszenka21.03.2016, 14:03
Takim ludziom zawsze wszystko uchodzi na sucho, bo sa obstawieni w sadach i prokuraturach ! kazdy myślący człowiek wie jak to sie kręci ! Układ zabetonowany ! Pan Bog sie z nimi policzy !
wodz24.09.2014, 09:24
tiaa, pomylka,,,,,, jakos trudno mi w to uwierzyc,,,,,, jesli urzedni sie myli to ma w tym swoj cel. jakos majcher z rodzinka noe moze narzekac, te jego slynne schody na gminnym gruncie to tez pomylka? czyja?
post factum24.09.2014, 08:51
To w końcu od terenu stacji paliw ma być pas zieleni, czy nie musi...???
Czy prawo jest takie czy siakie i każdy może je obchodzić ?
Zatem czy prawo, czy cwaniactwo - może mi ktoś POwie ???
myślący_inaczej23.09.2014, 22:52
Planiści z Warszawy zapłacą odszkodowanie pokrzywdzonym aby Ci mogli kupić sobie odpowiednie działki + za stratę czasu i zdrowia . A następnym razem niech rysują planiści z Zakopanego .
Zakopiańczyk23.09.2014, 22:35
Tragicznych pomyłek w Zakopiańskim Samorządzie jest bez liku a Największą Pomyłką jest Janusz Majcher na stanowisku burmistrza Zakopanego, który ma swój niepodważalny udział w tzw. "niedopatrzeniach" przy opracowywaniu planów zagospodarowania przestrzennego. Wystarczy przeanalizować kiedy i jak były zlecane poszczególne plany zagospodarowania - w przypadku planów dotyczących nieruchomości tego pana i jego rodziny żadnych "pomyłek" na jego niekorzyść nie ma.
Jedyna nadzieja to nadchodzące wybory samorządowe - ponieważ Instytucje, które z tzw. urzędu powinny nadzorować poczynania Samorządowców mają opaskę na oczach i wielu rzeczy nie Widzą
Wolowaty ze Skrzypnego23.09.2014, 20:48
Ha,ha,ha zaręczam wszystkim z tego miejsca ,że nikomu włos z głowy z tego powodu(błędu ha,ha,ha)nie spadnie.Lemingi łykają już wszystko a co niektórzy myślą jak naiwne dzieci.
ustawodawca23.09.2014, 18:14
Trzeba jak najszybciej wyciagnac wnioski DYSCIPLINARNE. Niestety bledy kosztuja
mieszkaniec23.09.2014, 15:48
Pierdu , pierdu , ble , ble to jest tłumaczenie niekompetentnego urzędasa , którymi otoczyli się burmistrz Zakopanego i burmistrz Nowego Targu.Robią co chca ci nieudacznicy , ale wybory za pasem. Trzeba ten czyściec przeżyć , ale kiedyś wreszcie własciwi ludzie znajda sie na własciwych stanowiskach. Trzeba w to wierzyć.
Dziękujemy Pani Dyka23.09.2014, 15:47
Znakomicie. Teraz "błąd zostanie naprawiony" - a pas zieleni zlikwidowany. A przecież właśnie istnieniem tego pasa zieleni urzędnicy uspokajali mieszkańców obawiających się uciążliwości...
Nic tylko powtarzać jak mantrę: NIE WOLNO WIERZYĆ ZA GROSZ: POLITYKOM, URZĘDNIKOM I SAMORZĄDOWCOM.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl