25.09.2014, 14:00 | czytano: 3029

Furmanowa nie chce być częścią Zakopanego

ZAKOPANE. Pomimo szumnych zapowiedzi ze strony mieszkańców Furmanowej na dzisiejszej sesji rady miasta obeszło się bez większych protestów. Lider protestujących Jacek Kalata poinformował dziennikarzy, że powstał komitet, którego głównym celem będzie wyłączenie Gubałówki z granic administracyjnych miasta.
Według Jacka Kalaty, dla niego i jego sąsiadów jedynym sposobem na modernizacje drogi dojazdowej do osiedla jest przyłączenie się do innej gminy.
Kalata uważa jednocześnie, że obecne władze Zakopanego ograniczają fundamentalne prawa obywatelskie, czyli do wolności, do życia, do swobody polemiki z władzą, także wobec zagrożenia prawa własności. Dlatego właśnie 25 września został powołany Społeczny Komitet "Zakopiańczycy na rzecz wyłączenia Pasma Gubałówki z granic administracyjnych Miasta Zakopane".

Tekst i zdj. Katarzyna Mróz
Może Cię zainteresować
komentarze
Alfa26.09.2014, 15:42
@Aborygen

Więc chyba ktoś blokuje te rozmowy, bo jest mu to na rękę ?
Aborygen26.09.2014, 07:48
Alfa

nie do końca masz rację , nie można dojść do porozumienia - ponieważ UM od 2008 r. nie podjął z nimi rozmów , a z takim z wnioskiem wystąpiła szersza grupa właścicieli nieruchomości pod trasami narciarskimi .

Rozmowy powinny być prowadzone trójstronnie UM , PKL , właściciele gruntów
Alfa25.09.2014, 20:30
@Aborygen

Dzięki za informację. Ale podobno Państwo Byrcynowie nie mogą się dogadać z inwestorem w kwestiach finansowych dzierżawy ich działek pod trasy narciarskie ?
Aborygen25.09.2014, 19:05
Alfa

wręcz przeciwnie , wyjście z Zakopanego da nam możliwość pozbycia się blokady politycznej , od 2008 r u Burmistrz leży propozycja mieszkańców na uruchomienie tras na Gubałówce . Burmistrz do dziś nie podjął z nimi rozmów .
Separate25.09.2014, 18:59
Kalata to jak jeden z tych zielonych ludzików w doniecku;)))
Alfa25.09.2014, 15:12
Czy to znaczy, że trasy narciarskie na Gubałówce raczej nigdy nie powstaną ?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl