30.03.2015, 08:00 | czytano: 1398

Odmowa wojewody nie zatrzymuje władz powiatu. Starosta tatrzański sięga wyżej

zdj. Piotr Korczak
ZAKOPANE. Starosta tatrzański uważa, że powiat nie może zostać wykluczony z postępowania dotyczącego organizacji ubiegłorocznego protestu na drodze do Morskiego Oka. Wojewoda odmówił wszczęcia postępowania, ale Piotr Bąk zapowiada odwołanie do ministra.
Zarząd powiatu wystosował do wojewody małopolskiego wniosek o wznowienie postępowania zakończonego wydaniem decyzji o uchylenie decyzji wójta Bukowiny Tatrzańskiej o rozwiązaniu zgromadzenia na drodze z Palenicy do Morskiego Oka. Chodzi o wydarzenia jakie mały miejsce w 9 listopadzie ub. roku. (Szarpanina na drodze do Morskiego Oka. Obrońcy zwierząt zablokowali trasę)
Jak pisaliśmy - wojewoda odmówił ponownego wszczęcia postępowania ws. organizacji protestu na drodze do Morskiego Oka w listopadzie ub.r. Wcześniej uznał, że wydana przez wójta Bukowiny Tatrzańskiej decyzja o rozwiązaniu manifestacji była bezzasadna.

- Wojewoda odmówił nam wznowienia postępowania. Będziemy w związku z tym występować do ministra o ponowne rozpatrzenie tej sprawy, w trybie przewidzianym w kpa. Powiat nie był stroną tego postępowania, a jest zarządcą tej drogi. Stąd zarząd powiatu uważa, że zgromadzenie odbywało się na drodze publicznej i miało skutki dla funkcjonowania ruchu na drodze publicznej a więc powiat powinien uczestniczyć w tym postępowaniu - tłumaczy starosta Piotr Bąk.

s/
Może Cię zainteresować
komentarze
baciok@30.03.2015, 14:20
Nie bardzo rozumiem pana Starostę. Sprawa zakończona . Po co kombinować po swojemu. Panie Starosto niech pan raczej zajmie sie niektórymi wydzialami w Starostwie a szczególnie budownictwem. Bo coś załatwiałem tam niedawno i chciało mnie strzelic
osioł30.03.2015, 09:59
co za dzieje z dumą mowi sie ze sie walczyło o kapitalizm a dzis sie kreuje walczac z kapitalizmem
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl