01.04.2015, 16:23 | czytano: 6133

Opiekunka do dziecka okradała pracodawczynię

Zakopiańscy policjanci zatrzymali 29-letnią Annę B., mieszkankę powiatu nowotarskiego, która pracując w Kościelisku, jako opiekunka do dziecka, okradała swoją pracodawczynię.
- Jej łupem padła biżuteria, dwa złote zegarki, kosmetyki i ubrania warte blisko 23 tysiące złotych, które podejrzana sprzedała - informuje asp. szt. Roman Wieczorek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. - Właścicielka mieszkania, znając trudną sytuację rodzinną 29-letniej kobiety, w czerwcu ubiegłego roku zaproponowała jej mieszkanie i pomoc w opiece nad dzieckiem. Kiedy coraz częściej zaczęły znikać z domu drobne rzeczy, ubrania i drogie wyposażenie mieszkania, właścicielka zaczęła podejrzewać, że opiekunka ją okrada.
29-latkę, która zaczęła się ukrywać, zatrzymali policjanci z wydziału kryminalnego KPP Zakopane. Podczas przesłuchania kobieta przyznała się do kradzieży. Postawiono jej zarzut kradzieży.

oprac. r/ źródło: KPP Zakopane
Może Cię zainteresować
komentarze
swoj202.04.2015, 14:08
Do bojcor/rozumie ,że to ty tak stosujesz te praktyki,bo inny by tego nie wymyslił!!! I nie pitol głupot ! nie puszczaj bojek w świat!! ***!!!!
bojcor02.04.2015, 11:54
Znam ja te dobre pracodawczynie ,co wyciągają pomocną dłoń. A w realu jest tak: Bez umowy ,bez zusu,czas pracy na kazde pierdnięcie paniusi i stawka 50 zł. dniówka plus mieszkanie w pokoiuku bez łazienki i jedzenie co tam zostanie ze stołu państwa. Wychodzi to tak: za miesięc dostaniesz tysiąc zł. do łapy a robisz 30 dni bez wolnego ii po 24 na dobe. Takie to pomocne dłonie mamy na Podhalu. A potem policja bo kradną! To może tak trzeba godnie płacić!! A co do tych drogich ciuchów to już przegięcie. Gdzie niby miała to sprzedawać. Tandety wygineły razem z komuną.
praktyczna rada02.04.2015, 11:15
Bo takim dziadom to trzeba dac kopa w tyłek , a nie pomagać . To stara dobra zasadz, bo oni i tak tej pomocy nie uszanują . Niestety to brutalna prawda , choć niezgodna z naszą religią . Niestety .
prawa ręka01.04.2015, 20:37
jak miała tyle że dopiero po czasie zauważyła kradzież na 23tyś to też na biednego nie trafiło,mi nawet jak zginie coś za 10zł to widzę od razu bo lekko mi to nie przychodzi,a swoją drogą to za kradzież powinno się obcinać rękę
opiekunka01.04.2015, 20:21
Do as: zapomniałeś dodać ,że spali Twój dom.
qwerty01.04.2015, 20:07
Opiekunka miała umowę? Czy standardowo na Podhalu na lewo albo "z własnym ubezpieczeniem"?

@as Opiekunki nie oceniam bo nie ma co, ale wyciąganie pomocnej dłoni to ja znam, 6 zł na godzinę i dziwota że człowiek ma bezczelność narzekać!
as01.04.2015, 19:39
I bądź tu człowieku dobry dla kogoś i wyciągnij mu pomocną dłoń...a z wdzięczności cię okradnie,okaleczy lub zabije.Paranoja!
olo01.04.2015, 17:59
A opiekunka miała umowę o pracę?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl