27.05.2015, 15:48 | czytano: 8952

Ranni we wczorajszym wybuchu gazu nadal przebywają w szpitalu

NOWY TARG. Najcięższy jest stan trzech osób - 77-letniej kobiety i 52-letniego mężczyzny, lokatorów mieszkania w którym doszło do wybuchu oraz 19-letniego pracownica firmy gazowniczej, który montował im gaz. Wszyscy przebywają w szpitalu.
Lekkich obrażeń ciała doznała 74-letnia kobieta wraz z 5-letnią wnuczką oraz 60-letnia mieszkanka bloku, których przewieziono do szpitali w Nowym Targu oraz Zakopanem. Na miejscu zdarzenia pomocy medycznej udzielono 6 osobom, ale ich obrażenia były na tyle lekkie, że nie zostali zabrani do szpitala.
Wszyscy oni to ofiary wczorajszego wybuchu gazu w mieszkanku w bloku nr 12 przy ulicy Wojska Polskiego w Nowym Targu/

r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Tadek28.05.2015, 21:25
Za butle chyba odpowiada rozlewnia która ją napełniła a nie kto ją przywiózł. Firma podłączyła sprawdziła a co się dalej stało to nie wiadomo.. Mógł właściciel ją przekręcać, mógł puścić zawór na kuchence, mogło mleko wykipieć i zgasić płomień.. mnóstwo rzeczy się mogło zdarzyć za co nie można nikogo obwiniać... Szybkiego powrotu do zdrowia...
bolek28.05.2015, 08:17
Gaspol już odcina się od tego tłumacząć ze to nie pracownik firmy Gaspol tylko pracownik firmy transportowej z którą Gaspol ma podpisaną umowę
wiosna28.05.2015, 08:11
pogotowie gazowe by nie przyjechało oni tylko interweniują tam gdzie jest gaz z sieci
aut27.05.2015, 23:44
pewnie sprawdzal zapalniczka czy sie gaz ulatnia i sie stalo
e227.05.2015, 23:00
Aby zapobiec takim tragediom w każdym mieszkaniu powinny być zamontowane czujniki gazu - przymusowo!!!. O tych zabezpieczeniach powinny pamiętać prezesi spółdzielni, zarządcy bloków.
NT27.05.2015, 21:08
Ten chłopak ma 21 lat,kobieta u której ulatniał się gaz zadzwoniła do gaspolu zamiast na pogotowie gazowe,a butle miała od innego dostawcy,gaspol wysłał swojego pracownika tego biednego chłopaka,nie piszcie o nim źle,tak mi się wydaje nie on jest winny,on jest ofiarą.Teraz leży w szpitalu, jego stan jest b.poważy.
monter27.05.2015, 20:41
To nie uprawnienia montują butle, tylko człowiek który musi być odpowiedzialny za to co robi, i myśleć co robi, i jak to robi.Bo co z ludżmi którzy sami sobie wymieniają butle bo mają na wymianę drugą butle?Wiem że robią to na własną odpowiedzialność, i własne ryzyko, ale to ich decyzja. Współczuje poszkodowanym i instalatorowi.
pomagający27.05.2015, 20:34
D***, samochód został usunięty żeby nie przeszkadzał w prowadzeniu akcji ratunkowej. Gdyby on dalej stał pod klatka straż pożarna nie miałaby jak wjechać. A 20 letni "monter " był przeszkolony, podlaczyl juz 100000 butli w swoim życiu. wina wgl nie jest młodego chłopaka ani butli której montowal. wina należy obarczyc inna firmę, której butla była wadliwa. ludzie jak g*** wiecie to nie wymyslajcie głupot. pomyślcie ze ludzie w tym ucierpieli a nierzadko dodawajcie durne komentarze
kokojambo27.05.2015, 20:09
monter gazu był pełnoletni zrobił uprawnienia i miał uprawnienia zapewne chyba Gaspol nie podpisał by umowy z pracownikiem bez uprawnień ?? To nie jest pracownik Gaspolu tylko pracuje na zlecenie Gaspolu Ludzie w tej firmie pracują tylko gryzipiórki
nieprzytomny27.05.2015, 19:53
wiesz- "czuwający"- albo zmień podpis, albo w ogóle sobie daruj te głupkowate uwagi. Bo - co wpis to wtopa.
żak27.05.2015, 19:20
Moim zdaniem 19-latek nie powinien mieć nigdy prawa do pracy jako monter gazu. Za młody i musi jeszcze uczyć, dopiero jak będzie miał 25 lat to można pracować...
czuwajacy27.05.2015, 18:44
nic złego nie ma, źle przeczytałem
słyszałem że bardzo przypominające opisem auto "instalatora" odjechało spod klatki tuż po wybuchu.
oko świata27.05.2015, 18:41
Pracownik jest poważnie ranny, samochód firmy Gaspol widać na zdjęciach podcas akcji ratowniczej, więc nie mógł odjechać z miejsca wypadku
zdziwiony27.05.2015, 17:59
19-letni pracownik ?? On ma jakieś uprawnienia w tym wieku do pracy z gazem???
obywatel27.05.2015, 17:47
zamiast bez sensownych komentaze może warto by pomyslec jak pomoc ludziom poszkodowanym...te uwagi w obliczu tragedii sa
zenujace....zacznijcie wszyscy mędrcy myslec!!!
Monika27.05.2015, 17:45
Co z tym monterem gazu ? czy ktos moze cos wie w jakim jest stanie?
xxx27.05.2015, 17:14
czuwający skad info o pracowniku ? masz chyba zle informacje
nieprzytomny27.05.2015, 16:32
czuwający - a co złego jest w tym zdaniu?
czuwający27.05.2015, 15:55
podobno tam nie było pracownika firmy gazowej , bo odjechał zaraz przed wybuchem swoim autem .
proszę o poprawienia tego zdania w artykule" ale ich obrażenia były na tyle lekkie, że nie zostali zabrani do szpitala."
yoshimitsu27.05.2015, 15:51
19-letni monter gazu? bez komentarza....
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl