28.07.2015, 13:00 | czytano: 1760

Jubileusz Jaśka Kubika

Fot. Michał Adamowski
Jeden z najwybitniejszych multiinstrumentalistów Pienin i znawców folkloru tego regionu - Jan Kubik - obchodził będzie w najbliższą sobotę, 1 sierpnia, w Amfiteatrze "Pod Wierzbą" w Krościenku, jubileusz 50-lecia pracy twórczej i 20-lecia swojej kapeli.
Jak Kubik z Krościenka to słynny w całych Pieninach, i nie tylko, muzyk ludowy. Gra m.in. na skrzypcach, basach, trombitach, okawkach. Jest laureatem wielu nagród m.in. I nagrody wśród instrumentalistów (kat. dorośli) na Sabałowych Bajaniach w Bukowinie Tatrzańskiej. Kubik to również znany i ceniony hafciarz. Zajmuje się wyszywaniem ozdób na strojach ludowych Pienin.
Początek jubileuszu - godz. 18.00.



r/
Może Cię zainteresować
komentarze
pieniny30.07.2015, 10:42
jak pan Jan nie gra dobrze ( tak twierdzi krościenczanka ) to skąd ma tyle nagród i wyróżnień choćby na sabałowych bajaniach czy innych festiwalach nie myślę o Pienińskich tylko ogólnopolskich i międzynarodowych ????
młody2630.07.2015, 10:21
Najlepiej krytykować ale drugiego takiego prawdziwego górala w Krościenku już nie ma i nie będzie a pseudo :białopotoczanie: to komercja
ceperski29.07.2015, 13:47
@ mała @ krościenczanka:
Pan Jasiek Kubik jest wzorcem krościeńskiego folkloru i do niego trzeba porównywać innych. Jeśli któryś z obecnie żyjących grajków chce grać "po nasemu" czyli po krościeńsku", to musi naśladować pana Jasia Kubika (czy robią to? - wątpię, raczej przybywają z ościennych wiosek i narzucają nam w Krościenku obce akcenty i naleciałości gwarowe). Jeśli coś tam w tej jego muzyce gdzieś nie do końca współgra i coś czasem skrzeczy to właśnie tak ma być, bo taki jest ten masz krościeński folklor (to raczej inni "muzycy" przywlekli do Krościenka czarne lampasy na spodniach i czarne kamizelki i 'skalny' akcent gwary z Nowego Targu, tudzież harmonię od Lachów z Tylmanowej). Wspomnienie o panu Knutelskim jest oczywiście właściwe i na miejscu; nikt nie kwestionuje tego.
mała29.07.2015, 09:41
Szkoda, że Pan Knutelski nie żyje, on pieknie grał i poprawnie.
krościenczanka29.07.2015, 09:38
Jasiu dobrze haftuje, w miare śpiewa, ale nie gra dokładnie muzyki pienińskiej.
ceperski28.07.2015, 20:06
Ej piszczą mu te skrzypce przeraźliwie, ale to przecież wszystkim skrzypkom tak piszczą, więc to jest taka uroda skrzypiec a nie samego pana Jaśka, a tak w ogóle to jest to ostatni Mohikanin z Krościenka, który jeszcze wciąż nie udaje gwary, tylko faktycznie mówi gwarą krościeńską (reszta to sami udawacze).
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl