22.12.2015, 15:01 | czytano: 6331

Dyrektorka jednak odchodzi

Była dyrektorka Domu Dziecka w Zakopanem po kilku miesiącach przyjęła swoje wypowiedzenie. Krystyna Juraszek sama zgłosiła się do starostwa, aby odebrać rozwiązanie umowy o pracę.
Informację tę potwierdził dzisiaj wicestarosta powiatu tatrzańskiego Jerzy Zacharko.
Przypomnijmy, że jednym z powodów do zwolnienia był konflikt z pracownikami. Blisko 90 tysięcy złotych musiało zapłacić Starostwo Powiatowe w Zakopanem pracownikom Tatrogrodu, czyli opiekunom zakopiańskiego domu dziecka. Po trzech kontrolach okazało się, że nie były zachowywane do końca prawa pracownicze.

Zakopiański dom dziecka, który oficjalnie nosi nazwę Centrum Wsparcia Dzieci i Rodziny, podlega Powiatowemu Centrum Pomocy Rodzinie.

- Sytuacja w domu dziecka od początku była dosyć skomplikowana - mówi Jerzy Zacharko, wicestarosta tatrzański. - My odziedziczyliśmy istniejący w niej konflikt. W grudniu ub. r., jak przejęliśmy starostwo, wpłynęło do nas pismo od 12 pracowników tej placówki mówiące o dużym konflikcie. Stwierdzili oni, że cała załoga oczekuje zmian.

- Przyznaję, odebrałam wypowiedzenie, ale jestem zaskoczona uzasadnieniem. Zastanawiam się nad rozwiązaniem tej sprawy na drodze prawnej - mówi Krystyna Juraszek, była już dyrektorka Tatrogrodu.

js/
Może Cię zainteresować
komentarze
maria23.12.2015, 13:24
taaa, widziałam ten program. ta była dyrektorka miała głowę do "interesu".
zakopianka23.12.2015, 08:28
no ładnie, kolacyjka dla 30 dzieci za 25 koła, 3 dniowy obóz dla 9 dzieci za 44500, plus jakaś rozchwiana emocjonalnie wariatka opowiadająca brednie w telewizji. Jak wczoraj zobaczyłam sprawę Tatrogrodu w telewizji, to nie mogłam uwierzyć, że ktoś wreszcie ruszył ten temat, i to porządnie. Dlaczego lokalne media milczą? czyżby chodziło o jakieś układziki z byłymi starostami i tą byłą dyrektorką??!!
www23.12.2015, 08:04
wczoraj , w 'ekspresie reporterów" był program o TATROGRODZIE
Kuma22.12.2015, 21:30
Czyli można się skrzyknąć np 10% załogi i wywalić dyrektorkę, bo za dużo wymaga, dodatkowo coś się jeszcze znajdzie w papierach. Zły to precedens .
maksymilian22.12.2015, 20:05
a to chyba tylko czubek góry lodowej.....oj działo się w tym domu dziecka, oj działo.......
mietek22.12.2015, 19:15
Cała załoga oczekuje zmian. A to tak można? Jakby byli u prywaciarza to mogli by oczekiwać. W kolejce po zasiłek w bezrobociu. Ot. Różnica między państwowym a prywatnym garnuszkiem.
zako-pion22.12.2015, 15:58
Brzydko się bawicie goście . Nie naśladujcie do końca poprzedników , a zcznijcie wreszie pracować , a nie politykować , chyba ,że chcecie skończyć jak poprzednicy .
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl