29.12.2015, 20:41 | czytano: 3789

Kolejny radny opuszcza klub Nasze Miasto. "Będę głosował tak jak cały klub"

zdj. Michał Adamowski
NOWY TARG. W karcie z życzeniami świątecznymi dla innych radnych, znalazła się też notatka z informacją o rezygnacji z członkostwa w klubie Nasze Miasto. W ten sposób Włodzimierz Zapiórkowski poinformował kolegów radnych, że ich opuszcza.
Na początku kadencji, w grudniu ub. roku było w klubie 12 radnych. W czerwcu odeszła pierwsza osoba, czyli Bogusława Korwin, a po upływie kolejnych 6 miesięcy odchodzi Włodzimierz Zapiórkowski. Pytany o powód mówi, że była nią informacja, iż przeciwko niemu "złożony został pozew".
Prywatny akt oskarżenia złożył do Sądu Rejonowego w Nowym Sączu Janusz Tarnowski. Poszło o wypowiedź radnego Zapiórkowskiego, który podczas otwartego spotkania, na którym przedstawiana była koncepcja powołania Subregionalnej Organizacji Turystycznej - pozwolił sobie na uwagi m. in. na temat powiązań przewodniczącego Rady Miasta z planowaną instytucją. Padły słowa, iż "celem powstania tej organizacji jest to, żeby panowie Tarnowski i Glonek mieli tam miejsca pracy".

Pisaliśmy już o tym kilkakrotnie (Powstanie profesjonalna organizacja turystyczna? Wielkie emocje oraz Źle się dzieje....)

Janusz Tarnowski w rozmowie z Podhale24 zaprzeczył wtedy, że ma jakiekolwiek plany zawodowe wobec SOT. Tłumaczył, że podczas spotkania zaprezentował jedynie pomysł jako gospodarz i na tym jego rola miała się zakończyć.

Ponieważ wystąpienie radnego Zapiórkowskiego odebrane zostało jako atak, koledzy klubowi usiłowali doprowadzić do załagodzenia sporu między panami. Podjęto kilka prób, ale okazały się bezskutecznie. Gdy jeden czekał na rozmowę, drugi nie przyszedł, a gdy ten drugi w końcu chciał porozmawiać to ten pierwszy uznał, że jest za późno. Zwłaszcza, że w międzyczasie doszło do kolejnych sytuacji, w których radny Zapiórkowski otwarcie krytykował kolegów klubowych.

Szef klubu chcąc zakończyć sprawę oficjalnie, poprosił radnego o wyjaśnienia. - Grzegorz Luberda zażyczył sobie ode mnie dokumentów, na podstawie których oskarżałem pana Tarnowskiego. A ja nie oskarżałem, tylko pytałem - podkreśla Włodzimierz Zapiórkowski.
- Wcześniej tłumaczył nam, że to dziennikarze przekręcili jego słowa, a na pewno nie oddali w publikacjach tego, co chciał powiedzieć. Ten wątek został jednak ucięty dzięki nagraniom ze spotkania - przypomina inny członek klubu, prosząc by nie podawać jego nazwiska.

O opinię poprosiliśmy także Janusza Tarnowskiego. - Nie chcę się wypowiadać na ten temat - mówi. Proszony o wyjaśnienia dodaje, że nie jest to spór personalny pomiędzy radnymi, a "chodzi o to, że należy brać odpowiedzialność za to co się mówi i ponosić tego konsekwencje. To wszystko" - ucina.

Klub Nasze Miasto liczyć będzie więc 10 radnych. Tym samym traci samodzielną większość w 21-osobowej Radzie. Zaprzecza temu radny Zapiórkowski: - Wcale nie traci. Wiadomo, że w większości spraw będę głosował tak, jak cały klub - deklaruje.

s/
Może Cię zainteresować
komentarze
Witekskectup25.09.2022, 16:58
stx21 zedo Shifedued zedo pokoje pracownicze w augustowie pensjonat w augustowie pokoje augustow centrum noclegi pracownicze augustow noclegi pracownicze niedaleko augustowa
agent_xyz01.01.2016, 16:32
Superagencie (xyz), okoliczności i kultura osobista w tym momencie schodzą na drugi plan. Pan Z zadał pytanie na które zamiast odpowiedzi od pana T nastąpił pozew do sądu. W naszej demokracji to właśnie panu Z przysługuje prawo tzw. 'whistle-blower'a' - on miał odwagę poruszyć problem, a pan T zademonstrował pogardę dla wyborców, dla demokracji i dla mediów, działając na zasadzie: mam was gdzieś, po co mam odpowiadać na niewygodne pytanie skoro mogę polecieć z tym do sądu. Piszesz że nie znam sprawy - no to mi ją przedstaw, ale proszę o konkrety a nie o nieistotne detale np. że Pan Z trzymał ręce w kieszeni. Czy nie uważasz że pan T też mógłby się zdobyć na jakąś wypowiedź w tej sprawie? Ja naprawdę chcę wiedzieć więcej i o sprawie SOT i o ewentualnych związkach pana T z tą organizacją - mam do tego prawo bo jest w Polsce demokracja.
pamiętliwy31.12.2015, 16:39
Najgorszy radny, nawet nie umie się normalnie wypowiadać tylko cos duka pod nosem. Zapamiętamy przy następnych wyborach.
@ superagent.31.12.2015, 12:41
Weź przestań. O jakich dziennikarzach piszesz. Czy przypadkiem nie o pewnej mocno odchudzonej pani??? Bo jeśli tak,to tym bardziej przestań..........
Superagent_xyz31.12.2015, 09:54
Agent_xyz, człowieku dałbyś już spokój z tym swoim mędrkowaniem. Nie znasz okoliczności całej sprawy i takie głupoty wypisujesz że głowa puchnie. Pan Zapiórkowski mówiąc do wszystkich z rękami w kieszeni dał rzeczywiście pokaz kultury i poszanowania, szczególnie jak mu zwrócono uwagę a on odwarknął dając do zrozumienia "że mam was gdzieś". Odważył się na takie pomówienia, ale dopiero jak z sali obrad musiał wyjść przewodniczący rady. Nie miał odwagi rzucać oskarżen wprost, podobnie jak nie miał odwagi i najmniejszego zamiaru wyjaśnić tą sprawę jak się deklarował dwa dni później na spotkaniu z radnymi. Wówczas zarzucał, że to dziennikarze jego słowa poprzekręcali. A innego dnia udzielał wywiadu i nie miał najmniejszego zamiaru czegokolwiek prostować i wyjaśniać. Pan Zapiórkowski sam się już zamotał w tym wszystkim i każdemu co innego opowiadał. W pełni rozumiem i popieram Pana Janusza, gdyż kultury, poszanowania i odpowiedzialności niektórych nie da się nauczyć inaczej. I to właśnie tacy pseudosamorzadowcy jak Zapiórkowski zabijają te wartości, o których piszesz. Twoim zdaniem wolno oczernić i pomówić publicznie drugiego człowieka, a ten nie ma prawa podejmować działań, które prawnie przysługuje każdemu obywatelowi, również radnemu.
agent_xyz30.12.2015, 21:55
Jest jeszcze jeden powód mojego oburzenia na zachowanie pana T. Jest nim suchy fakt że "złożony został pozew" w stricte politycznym sporze z panem Z. Takie działanie zabija demokrację na Podhalu, bo wysyłany jest do młodego pokolenia sygnał: nie interesujcie się sferą publiczną bo kto się tym interesuje to łatwo tylko w sądzie wylądować może więc nie warto, to nie dla was, itd. Mam pytanie do pana T: jak zamierza on tworzyć wśród młodzieży nowe elity polityczne, jak ma zamiar skłonić młodzież do zaangażowania się w sprawy publiczne, jeśli młodzież widzi że z powodu byle bzdety leci się do sądu z pozwami o zniesławienie? A elity, i to porządne elity, są na Podhalu bardzo potrzebne, gdyż na razie to młodzież jest tak przytępiona pod tym względem że jedynie popierają Korwina Mikke i ONR, a nienawidzą lewicy i masonów, co jest straszne. Przed 1939 rokiem nie mieliśmy wystarczająco silnych elit bo 20 lat to był za krótki czas na ich wykształcenie się i finał był jaki był - tragiczny. Teraz mamy wolność i warunki do zbudowania tej bezcennej tkanki społecznej w młodym pokoleniu jaką są wykształcone, myślące, a przede wszystkim liczne i aktywne elity, wolność słowa i niezależna opinia publiczna, ale cóż z tego jeśli pan T z byle bzdetą do sądu leci po karę dla tego który nie wyraził się tak on sobie tego życzył - żenua! Tymi sądami szkodzi Pan demokracji, panie T.
@ miescan.30.12.2015, 14:17
A czy przypadkiem palmę pierwszeństwo nie dzierży pewnw paniusia z frywolną fryzurą w kolorze przefarbowango lisa? Zapiór jakoś mi nie pasuje do roli pierwszego plotkarza na miejskich salunach.
hłe,hłe30.12.2015, 12:35
Za cztery lata wróci Marek to was wszystkich pogodzi. Za jego czasow miasto przynajmniej się rozwijało a teraz jest stagnacja i żreją się między sobą. Słyszałem, że Rajscy też już mają dosyć tego Naszego Miasta. A swoją drogą, to dlaczego klopy w sądzie sa już nieczynne??
bos ciekawski30.12.2015, 12:23
Przepraszam że zapytam. Tarnowski to czym się zajmuje zawodowo? Ma jakiś etat,firmę,dzialalność gospodarczą?
agent_xyz30.12.2015, 12:20
Wiesz co, Konio, w lekturze szkolnej Izolda też ponoć przysięgała na relikwie świętych i przez rozpalone żelazo że żaden mężczyzna poza mężem i pielgrzymem nie trzymał jej w rękach. Podobnie tutaj: zaprzeczył niby że ma jakiekolwiek plany zawodowe wobec SOT - bardzo przepraszam, ale takie stwierdzenie jest, oględnie mówiąc, zbyt mało wyczerpujące. Z firmą, z instytucją, itd., można być związanym na tysiące najprzeróżniejszych sposobów. Duch święty raczy wiedzieć jakie kto i o której godzinie dnia i nocy ma plany zawodowe. Czyjeś plany to rzecz bardzo prywatna i ulotna. Dlaczego nie powiedział wprost że nie ma zamiaru pracować w Subregionalnej OT? (to słowo 'subregionalna' jest tak pokrętne i szemrane że nie omieszkałem skorzystać z okazji i go tu ponownie użyć - to nic że program w którym piszę podkreśla mi to słowo na czerwono jako nieistniejące w języku polskim; nieźle jest pewnie zakręcony geszefcik skoro używają nieistniejącego słowa w języku polskim w nazwie).
zuza30.12.2015, 12:16
O jej. Tarkowski jak panna na wydaniu strzela focha i do sądu lata. Rety rety. Jakby nie tyczyło ,to by nie ruszyło. Ha ha ha .
konio30.12.2015, 11:26
Agencie, jest w tekście odpowiedź T na pytanie jakie ma oczekiwania zawodowe wobec SOTu. Czyli odpowiedział na nurtujące Cię pytanie.
agent_xyz30.12.2015, 10:59
Konio, pan T jest osobą par excellence publiczną! Osobie publicznej nie wolno się obrażać na media publiczne. On jako polityk musi rozmawiać i kontaktować się z ludźmi przez media. Dlatego wybacz, ale zapytanie czy prawdą jest jakoby celem powstania tej dziwnej (prawdopodobnie dublującej PTTK, ale pytań jest dużo więcej) organizacji jest to żeby ci dwaj panowie mieli tam miejsca pracy nadal czeka na odpowiedź, na wyjaśnienie ze strony p. T. Jemu nie wolno odwrócić się na pięcie i lecieć do sądu z pozwem bo go ktoś o coś niewygodnego zapytał. A co do tworu o skrócie 'SOT' - bardzo przepraszam, ale "subregionalna" to co to ma niby znaczyć? Szemrana, nieformalna, półtajna, masońska? Społeczeństwo ma prawo wiedzieć 100% czyli wszystko na temat tej, moim zdaniem niepotrzebnej i turystyce raczej szkodzącej aniżeli pomagającej (pardon, ale ja mam prawo być sceptycznym co do powodzenia tak powstającej organizacji), Subregionalnej Organizacji Turystycznej (a PTTK to już nie wystarczy?). Żądam od pana T publicznych wyjaśnień i otwartości na media, dialogu z nimi, a nie uciekanie się pod spódnicę sądów bo, surprise, surprise, ktoś ośmielił się mu zadać jakieś niewygodne pytanie. Powiem więcej, spodziewam się pan T raczej wygra w sądzie, ale to nie tłumaczy dlaczego pan T unika mediów i nie odpowiada na pytanie czy ma chrapkę czy nie sam w tej instytucji znaleźć dla siebie pracę. My tu na Podhalu musimy już na tym pierwszym etapie wciskać hamulec bo te sprawy tzw. załatwiania coś komuś pokątnie kosztem społeczeństwa są bardzo trudne potem do odkręcenia. Wiem że pan T jest kulturalną i szacowną osobą, ale - pro publico bono - na pytania pana Z i mediów odpowiadać musi.
miescan30.12.2015, 10:53
@fretka - tak jak obgaduje wszystkich Pan Zapiórkowski to nikt nie potrafi. Większego plotkarza spośród radnych w Nowym Targu jak Zapiórkowski to nie ma. Tyle w temacie.
bolo30.12.2015, 10:30
Zapiórkowski może mieć rację. Tarnowski już zapomniał jak obiecywali podczas promowania Watychy jednego zastępcę burmistrza.Ba....Budowlaniec miał być .Fachowiec. A potem co? Nie dość że dwóch powołali.Wszyscy wiemy dlaczego. To jeszcze budowlańcy z nich tacy jak z czapli kanarek.
koza30.12.2015, 09:35
Zapiór ! Nie daj się! Zapiór! Nie daj się!
fretka30.12.2015, 09:00
Myślę, że radny Zapiórkowski nie jest taki zły mówi co myśli. Inni przyklaskują a po wszystkim obgadują. To kto z nich lepszy ?
Pan Tarnowski powinien ze wszystkimi żyć w zgodzie ale jakoś mu to nie wychodzi. Kazdy z racji bycia radnym chciałby coś dla siebie uszczknąć, i nie mówcie, że tak nie JEST.
xyz30.12.2015, 08:45
To nie radny a celebryta
ok30.12.2015, 08:45
Dobra, przepraszam.
Podhale30.12.2015, 00:43
więcej mieli z niego szkody jak pożytku
Pracownik PT30.12.2015, 00:11
Przestańcie już te bzdury wypisywać o rzekomym zwolnieniu Pana T. ze stanowiska prezesa PT. W tej sprawie już nawet Tygodnik Podhalański publikował sprostowanie, przyznając, że to Pan prezes złożył rezygnację. Wszyscy dobrze wiedzą, że Tygodnik nie jest taki chętny do publikacji sprostowań i przyznawania się do takich pomyłek, jeśli to nie jest prawdą. Spółka ma się bardzo dobrze jeśli chodzi o finanse i to dzięki prezesowi T. O wiele lepiej niż sześć lat temu. A w sprawie radnego Z. to Pan T. słusznie postąpił - jakby nic nie zrobił to też byście mu zarzucali, że to prawda bo nie zareagował.
D29.12.2015, 23:39
do obserwatora
osiagniecia MF
hahaha
konio29.12.2015, 23:34
@agent weź się zastanów. Jeśli T czuje się pomówiony i obrażony Z nie ma zamiaru ani odwołać swoich słów ani przeprosić to co można zrobić? Niech go sąd zmusi do właściwego zachowania jak go nie stać na zwykłe "przepraszam, nie miałem racji".
Poza tym nie dziwię się T że nie chce komentować sprawy. Poważni ludzie nie rozmawiają "przez media". Albo w oczy albo sąd. I to mi się widzi.
mj29.12.2015, 23:18
stary komuch, niech spaa
swojok29.12.2015, 22:41
~do obserwator
osiągnięcia MF!!! Buuuuuueeeeeeee......
oskar5129.12.2015, 22:23
Od dawna mówię, że Tarnowski i Jachymiak to najwieksi szkodnicy w Nowym Targu!!!!!
Mariusz Mix Kolanko29.12.2015, 22:22
Pan Włodek jedyny radny z jajami, mówi głośno jaj jest, reszta to wydmuszki.
agent_xyz29.12.2015, 22:06
Wielce jestem zasmucony postawą p. T. Lecieć zaraz do sądu z taką bzdetą? Dlaczego p. T ucina mówiąc "to wszystko" gdy jest proszony o wyjaśnienie? Twierdzi że nie chce się wypowiadać na ten temat, ale jednak leci do sądu ze skargą i składa pozwy na p. Z, choć ten ostatni, tak przynajmniej to wygląda, działał w interesie społecznym. Czy p. T to już jest taka "święta krowa" że nawet zapytać go o nic nie można? - bardzo jest to ciekawe! A co do meritum sprawy to sorry, ale już sama nazwa: 'Subregionalna Organizacja Turystyczna' brzmi sztucznie, sztubacko, dziwacznie i co tu dużo mówić, podejrzanie - ruch turystyczny jak świat światem organizował się samoczynnie i w oparciu o wolnorynkowe mechanizmy, więc co tu jest do organizowania, i to jeszcze organizowania 'subregionalnego' na dobitkę? Ej, coś mi wygląda że jednak pan Z ma tu rację gdyż nazbyt jest to dla mnie pokrętne z tą organizacją, a odmowa wyjaśnień przez pana T. utwierdza mnie w tym przekonaniu.
obserwator29.12.2015, 21:59
Moim zdaniem to oni sami psują sobie opinie , a selektywna ugodowość i *** przewodniczącego znane są jeszcze z poprzedniej kadencji. Rozłożył Tatry i słusznie go zdymisjonowano , bo jest konfliktowy i układny jak czuje interes. w następnej kadencji to nie będzie i jego i burmistrza który z nim się układa i nic nie robi w mieście , a jedzie na osiągnięciach poprzednika MF
Renata29.12.2015, 21:12
Temu Panu podziękujemy przy następnych wyborach. Nic nie wnosi, tylko innych pomawia. On nie wie co to praca zespołowa, chce być w centrum uwagi za wszelką cenę.
D29.12.2015, 21:10
Radni mają wspierać Burmistrza, a nie osłabiać
telo29.12.2015, 21:04
Dawno powinni go usunąć z klubu. Psuł im tylko opinię.
Maciek29.12.2015, 21:01
Dobrze że odszedł, ludzi trzeba się szanować.
SDSSSS29.12.2015, 20:57
Tarnowski to oszołom. Jak człowiek który będąc zarządcą PK, w dodatku nieudolnym skoro go wywalili jest przewodniczącym RM? Zapiór otwarcie mówi jak wygląda sprawa, to klub się mu sprzeciwia, bo Tarnowski ma większe poparcie.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl