13.03.2016, 12:38 | czytano: 7066

Jeleń zdechł

Fot. Józef Słowik
Zdechł jeleń, o którym pisaliśmy jeszcze kilka dni temu, gdy spacerował po Zakopanem z huśtawką zaczepioną o róg.
Jeleń nie przeżył, bo opuścił swoje naturalne siedlisko.
- Myślimy, że robimy dobrze donosząc dzikim zwierzętom jabłka, marchewkę. Ale te zwierzęta nie są przyzwyczajone do cywilizacji. Nie wiedzą co to są huśtawki, druty, liny w lesie tego nie ma – mówi jeden z myśliwych.

Zachowanie jelenia już od jakiegoś czasu wzbudzało obawy mieszkańców Bulwarów Słowackiego w Zakopanem. Zwierzę było coraz bardziej agresywne.

- Dokarmiała go ustawicznie nasza sąsiadka. Wielokrotnie jej tłumaczono, że nie należy tego robić. Nawet baliśmy się podczas spacerów z dziećmi, bo ten jeleń prosto szedł na nas niczym taran.

js/
Może Cię zainteresować
komentarze
basia14.04.2016, 12:30
biedny jelonek :(
Karol16.03.2016, 18:50
@ Kobieta. Ma Pani rację. Wszystko mają ... no gdzieś prócz swoich stołków i interesików.
Kobieta15.03.2016, 20:01
Dlaczego nikt mu nie pomógł !!!?? Weterynarz, leśnik. Jak to !!!??
Łoś14.03.2016, 11:04
Straszne! Kobiety nie róbcie z nas jeleni bo,, wyzdychamy,,Kto was będzie kochał?
bacus14.03.2016, 09:12
gdzie byli obroncy zwierzat lansuja sie w morskim zamiast zabrac sie do prawdziwej roboty dla dobra zwierzat
xD14.03.2016, 09:03
znowu sarna z krzesłem na głowie... a i uprzedzając wasze komentarze typu "to nie sarna tylko samiec jelenia czyli byk - poczytaj zanim się wypowiesz" to wpierw wpiszcie w wyszukiwarkę "sarna z krzesłem na głowie" a potem się wypowiadajcie :)
fg14.03.2016, 05:49
znieczulica.
wysso14.03.2016, 02:54
jeleń myślał że ekolodzy to łosie
jaga213.03.2016, 23:00
Przecież huśtawka jest cięzka, zwierzę musiało cierpieć, szkoda że wcześniej nikt zwierzęciu nie pomógł
elka v13.03.2016, 18:33
Jeżeli dziki jeleń wyszedł z lasu i swobodnie , bez lęku spacerował wśród ludzi ( stracił poczucie ostrożności i strachu przed naturalnymi wrogami i człowiekiem), a po kilku dniach zdechł to wielce prawdopodobne, że był chory na wściekliznę. Należało by szybko to sprawdzić, bo po kilku dniach po zakopaniu martwego zwierzęcia nie jest możliwe stwierdzenie czy zwierzę było chore (wściekliznę można stwierdzić na podstawie sekcji mózgu). @yamakasi: i to by tłumaczyło brak zainteresowania tematem ze strony co poniektórych, którzy prawdziwych problemów życia nie dotykają.
Pijak13.03.2016, 17:50
Przerobić truchło jelenia na kiełbasy rozdać zielonym i ekologom idą święta nie będą musieli kupować
x13.03.2016, 16:51
gdzie zieloni >
janek13.03.2016, 16:30
Ja jestem przekonany że Zieloni z Zakopanego dopuścili się przestępstwa polegającego na niedopełnieniu swoich obowiązków
e4r13.03.2016, 16:12
szkoda zwierzęcia , że nikt mu nie pomógł.
Antyzielony13.03.2016, 15:46
Zielonych nie było bo jelenia nie da sie zastąpić elektrycznymi fasiągami.... Zatem żadnej firmie się nie opłacało wysyłać bojowników
yamakasi13.03.2016, 13:48
I gdzie byli zieloni ??? czy oni tylko o "biedne" konie do Morskiego Oka "walczą" gdzie ta fundacja "Viva" ?? dlaczego nie zareagowali i biednego zwierzęcia do lasu nie wywieźli ??
Ciekawski13.03.2016, 13:32
Kto wyjelenił, jelenia?!
miejscowy13.03.2016, 13:22
i bardzo dobrze ha ha h . tyle ludzi każdy dzień umiera , ale wy macie ważniejszego jelenia .
mruwka13.03.2016, 13:09
Wszyscy mówili ze monitorują ze jelonkowi nic nie jest a brzemie które nosi na rogach to nic a tu nagle ten zdechł. Pewnie pojadł zepsutej marchewki i dostał rozstroju żołądka biedaczek. Trzeba przesłuchać sąsiadkę. Skąd marchewka? Czy świeża? Co nią kierowało? Pytań jest wiele
~p13.03.2016, 12:40
Dlaczego odpowiednie służby nie wywiozły go do lasu?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl