16.03.2016, 09:48 | czytano: 11195

Kolizja na światłach na ul. Szaflarskiej (zdjęcia)

Fot. Michał Adamowski
Na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną ulic Szaflarskiej i Kopernika samochód dostawczy Lublin zderzył się z "Elką" z nauki jazdy. Oba auta są rozbite. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która zajęła się jedną poszkodowaną osobą.
Jak informuje podkom. Roman Wolski, zawinił kierowca Lublina - mieszkaniec Dębna - który wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Kierująca Toyotą mieszkanka Gronkowa odniosła lekkie obrażenia ciała. Kobieta jechała autem prywatnie, "Elka" nie była w trakcie kursu nauki jazdy i nie było w niej kursanta.
r/ zdjęcia Michał Adamowski
Może Cię zainteresować
komentarze
spacerowicz17.03.2016, 19:58
Ludzie was to chyba najbardziej boli ta firma kalata
prosty chłop17.03.2016, 11:04
ciekawe jak to zdarzenie ktoś zgłosił : jako kolizję czy jako wypadek ?Bo na miejscu w ciągu kilku minut byli Panowie z firmy Kalata.Pierwszy samochód straż pożarnej był dopiero po ok 15 min. Pogotowie kilka minut po straży a policja po kliku kolejnych bo jechali od strony Szaflar.Coś to długo trwało.Gdyby byli ranni w stanie ciężkim mogliby tego wypadku nie przeżyć.Może Pan Burmistrz zwoła Sztab Kryzysowy i sprawdzą czy wszystko było ok. Bo jak słusznie pisze Obserwator wypadki samochodowe niestety będą i lepiej usprawnić działanie w/w służb.I czy to prawda że lepiej nie dzwonić na nr 112 bo w Krakowie nie zawsze wiedzą gdzie jest Nowy Targ i mylą z Nowym Sączem.Podobno lepiej na stare numery 999. 998, 997 bo wtedy zgłasza się miejscowy dyspozytor np z N.Targu czy Zakopanego i wtedy to sprawniej działa.Pozdrawiam wszystkich Wesołych Swiąt !
zmień okulistę17.03.2016, 10:18
Obserwator codzienności-twoje wypociny można skwitować jednym słowem -bzdura.
p.s. ma się on nijak do "bohaterów" wypadku ( nie uczestniczyła w nim "nauka jazdy"których tak się obawiasz)
Kursant do ehh17.03.2016, 07:34
Czytam czytam ... ale po ukazaniu się wiadomości była inna informacja mianowicie że przyczyna wypadku badana jest przez policję.
lolo17.03.2016, 06:10
Do kierowca z bombowca..Widać że jesteś zadowolona z jazdy u p. K<....i spełniają swoje obowiązki,jak widać i nie tylko.//////bo ja jestem nie zadowolony a,to chyba tylko,że jestem chłopakiem.cHA,cHa,cHa
Obserwator codzienności17.03.2016, 00:53
Według mnie chorym pomysłem było otwieranie ośrodka egzaminacyjnego w takiej mieścinie jak Nowy Targ. Nie wiem jaka jest statystycznie zdawalność egzaminów na dzień dzisiejszy (z racji zerowego stopnia trudności zakładam że duża) ale już mi szkoda tych "kierowców" którzy po zdanym egzaminie wybierają się w trasę do jakiegokolwiek miasta typu Kraków, Wrocław, Warszawa, Poznań etc. - oni tam zginą jak "ciotka w czechach". Pamiętam jak otwierali ośrodek egzaminacyjny to Nowy Sącz się cieszył, że to odciąży ich miasto od "L"-ek. I tu mieli rację - odciążyło chyba do zera, za to Nowy Targ przeciążyło do bólu. Wystarczy być jako takim kierowcą ( nie wspominam tych niedzielnych: kościół-dom raz w tygodniu) żeby stwierdzić że na ulicach NT można uczyć jeździć dzieci na kartę rowerową a nie przyszłych kierowców (zero wielopasmowych rond ze światłami lub bez, zero rond dwupasmowych bez sygnalizacji, na szybko zorganizowane skrzyżowania równorzędne i to jeszcze w miejscach o zerowym natężeniu ruchu etc. ) Wszystko to powoduje, że każdy chce zdawać egzamin w tym "mieście" bo jest po prostu banalnie łatwo (ciekawe dlaczego w mieście widać szkoły jazdy np. z Myślenic) - osobną kwestią pozostaje co potem. Drugą sprawą są szkoły jazdy a pośrednio osoby które uczą jeździć w tych szkołach. Jeżdżąc dość sporo odnoszę wrażenie że kursanci wypuszczani są "na miasto" na zasadzie wrzucenia na głęboką wodę, ledwo mając pojęcie o ruszaniu z miejsca na placu manewrowym. W związku z powyższym efektów takich jak w temacie artykułu spodziewam się więcej - niestety.
pdf16.03.2016, 23:23
PFDFPFDDDDFFFPDF:))) -ty prawo jazdy za masło czy inną margarynę dostałeś? Samochodem do nauki jazdy czyli inaczej "L-ką" jest TYLKO samochód który ma zamontowaną literę "L"na dachu - jeśli jej nie ma tow danym momencie NIE JEST "L-ką" czyli samochodem do nauki jazdy - załapałeś?
=16.03.2016, 23:17
Ci którzy ledwo zdali prawko to mają zawsze dużo do powiedzenia inteligenty bu ha ha!!!!
=16.03.2016, 22:37
Parę osób powinno pójść do okulisty,lub żeby było ciekawie to powinni wrócić się do szkoły!!! Barany są były i będą!!
e216.03.2016, 22:16
Za duży ruch na Szaflarskiej! Gdzie jest obwodnica? Mamy w Nowym Targu dwie ulice ?: Szaflarska i Aleje? - brak obwodnic!
PFDFPFDDDDFFFPDF:)))16.03.2016, 19:56
@pdf @pdf To jest elka reklama reklamą a dodatkowe lusterka to po co? bo to tir czy co? Admin juz pisał na początku ze "Na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną ulic Szaflarskiej i Kopernika samochód dostawczy Lublin zderzył się z "Elką" z nauki jazdy."
kierowca z bombowca16.03.2016, 19:54
Jak reklama, skoro babka jechała prywatnie, LUDZIE CZYTAJCIE! Prywatnie to raczej już prawko m dawno.

A wszyscy, ktorzy uczyli się 50 lat temu jeździć i czują się na drogach lepsi, a L wam przeszkadzają - puknijcie się w glowy!
Zachowujecie sie zazwyczaj sami jak bydło, zero kierunkowskazów, wymuszenia pierwszeństwa, a żeby już kogoś przepuścić to graniczy z cudem! Więcej pokory


Sama uczyłam się jeździć u KALATY i wyobraźcie sobie, jestem 100% usatysfakcjonowana i instruktorzy spełniają swoje obowiązki tak jak powinni
kutsantka16.03.2016, 19:23
Do kierowca skąd Ty możesz wiedzieć ile mam lat
Gość16.03.2016, 18:53
Ta pani z l-ki w lecie w japonkach jeździ...a innych by uczyła.... zbyt pewna siebie i nawet na pasach nie przepuści pieszego jak jedzie sama.
ppf16.03.2016, 17:38
Tak czy siak kiepska reklama
Lala16.03.2016, 16:10
Tydzień temu pod szpitalem,komuś w d*** wjechali z taką reklamą tylko biały samochód,i nie ma zdięć
Bum ,bum16.03.2016, 16:09
Do szybki ..Elka spadła z dachu.
Ojoj16.03.2016, 16:07
No to ładna reklama.
Atalak16.03.2016, 16:06
Ta pani co tym samochodem jeżdziła to już nie raz by go rozbiła.Zero wyobrażni podczas jazdy.Wymuszenia co chwilę.Zasada ograniczonego zaufania w d....ie.No ale nic się nie stało na szczęście.Teraz tylko lepiej będzie jeździć,po tym.
kierowca16.03.2016, 15:55
Wyjaśnienie- 1). jak ja uczyłem się jeździć to kursantka na kupę wołała papu i wchodziła pod stół na stojąco /...,
2). nie furmanką uczyłem się jeździć ale małym fiatem, a L-ek i ogólnie samochodów było znacznie mniej i moja jazda na kursach polegała na jeździe a nie na staniu w korkach.
A to że L-ki dodatkowo blokują już zakorkowane miasto to fakt, no ale każdy chce mieć upragnione prawko.
pdf16.03.2016, 14:26
ppf, gdzie ty tam widzisz rozbitą "L-kę" ? Tam jest rozbity samochód z reklamą nauki jazdy "KaLata" - różnica, dostrzegasz?
obserwator16.03.2016, 14:19
Wypadki bywały są i będą niestety ale zastanawia mnie zabezpieczenie ruchu drogowego i pieszego podczas oględzin i sprzątania po wypadku. Niestety, służby i regulujące ruchem chyba nie stanęły na wysokości zadania.
Dobrze ze nie doszło do kolejnego wypadku. Wydaje mi się ze nasi strażacy i inne służby powinny przypomnieć sobie i przećwiczyć zasady regulowania ruchem w takich sytuacjach.
komandos16.03.2016, 13:09
do kierowca- a ty pewnie furmanką uczyłeś się jeździć
ehh16.03.2016, 12:43
Kursant...naucz się *** czytać ze zrozumieniem...
kursantka16.03.2016, 12:32
do kierowca : Ty nigdy nie jeździłeś elką i nigdy nie blokowałeś drogi? już się nie pamięta jak się uczyło jeździć. Trochę cierpliwości do elek !!!!!
ppf16.03.2016, 12:30
Rozbita L-ka to raczej anty-reklama dla firmy
łojojoj16.03.2016, 11:57
Oj to jutro na jarmark nie pojedzie. Już nikt nie napisze zróbmy światła. To może tym raz rondo
damian16.03.2016, 11:49
za wjazd na czerwonym powinni zabierać prawo jazdy
kierowca16.03.2016, 11:37
Ofiar nie ma, to dobrze, i przynajmniej jedna L-ka blokująca drogi po mieście mniej... przynajmniej na jakiś czas.
Hahaha16.03.2016, 10:55
Kalata ma reklamę gratis
fan16.03.2016, 10:41
Ciekawe czy zdążyła zrobić sobie selfie?!
Partyzant16.03.2016, 10:34
Jedno z gów....anych skrzyżowań w miescie.za duży ruch na takie skrzyzowanko.
Kursant16.03.2016, 10:25
Pewnie instruktor zagadał się przez telefon ...
Szybki16.03.2016, 10:12
To nie jest nauka jazdy bo nie ma L na dachu !!!!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl