15.05.2016, 23:19 | czytano: 4596

Uroczysty koncert na jubileusz Lokacji Miasta. Zofia Kilanowicz kolejny raz zaprezentowała "Pieśń Nowy Targ" (zdjęcia i film)

zdj. Szymon Pyzowski
NOWY TARG. W ramach obchodu Jubileuszu 670-lecia nadania Nowemu Targowi praw miejskich - w Miejskim Ośrodku Kultury zorganizowany został koncert w międzynarodowej obsadzie. Wystąpiła Miejska Orkiestra Dęta, Orkiestra Dęta Popradčanka z Popradu. Gościem specjalnym była Zofia Kilanowicz, która zaśpiewała w duecie z Wiktorią Bisztygą - "Pieśń Nowy Targ".
20 lat temu, podczas widowiska przygotowanego z okazji 650 rocznicy lokacji Miasta po raz pierwszy zaprezentowana została "Pieśń Nowy Targ", specjalnie napisana i skomponowana na tę uroczystość. Zaśpiewała ją Zofia Kilanowicz. Dwie dekady później pochodząca z Nowego Targu artystka - kolejny raz wykonała ten utwór. Towarzyszyła jej inna sopranistka - Wiktoria Bisztyga. Światowej sławy śpiewaczki wystąpiły razem nie po raz pierwszy.
Publiczność wysłuchała "Pieśni Nowy Targ" na stojąco.



Miejska Orkiestra Dęta przygotowała utwory, do których swoich stałych słuchaczy przyzwyczaiła. Było radośnie, ale i nostalgicznie. Z kolei Orkiestra Dęta Popradčanka z Popradu wykonała bardziej biesiadne utwory, przy których publiczność znakomicie się bawiła. Pojawił się też nawet utwór "Góralu czy ci nie żal". - Miejska się spięła, Popradčanka dała czadu - podsumował koncert Marcin Musiak kapelmistrz Orkiestry Dętej.

Podziękowaniom nie było końca. Zabrzmiało również "sto lat" dla Zofii Kilanowicz, która dziś obchodziła imieniny.
Organizatorem koncertu, który był częścią projektu "Koncert Międzynarodowy w ramach obchodów Jubileuszu 670-lecia Lokacji Miasta Nowy Targ" była MOD. Projekt jest współfinansowany przez burmistrza Miasta Nowy Targ oraz Miejski Ośrodek Kultury.

Podczas koncertu, który poprowadzili Jakub Mrugała i Piotr Twardowski zbierano pieniądze, które w całości zostaną przekazane na leczenie i rehabilitację Zofii Kilanowicz, zmagającej się od wielu lat ze stwardnieniem rozsianym

opr. s/ zdj. Szymon Pyzowski
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
CK16.05.2016, 21:54
Piękny koncert, niech żałują Ci co nie byli. Muzyka zróżnicowana, ale wszystko z klasą i na wysokim poziomie. Także i obaj Prowadzący.
Dziękujemy bardzo :).
gue16.05.2016, 15:06
ciekaw jestem czy ks.Lukaszczyk rzucil cos na tace
Obserwator16.05.2016, 07:11
Wspaniała kobieta!Pani Zofio dużo zdrowia!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl