21.05.2016, 16:00 | czytano: 2639

Zakopane pomaga Szymkowi

„Zakopane i Przyjaciele dla Szymona” pod takim hasłem zbierano pieniądze dla Szymka Klimka, który został sparaliżowany po operacji guza mózgu. Imprezę charytatywną zorganizowano w Karczmie Bacówka mieszczącej się na Krupówkach.
Restauracja po brzegi wypełniła się sportowcami, artystami i biznesmenami. Wszyscy hojnie licytowali przedmioty zgromadzone na specjalnej aukcji.
- Na pomysł zorganizowania imprezy wpadły Barbara Furman i Iwona Kotkowska – mówi Jakub Klimek, brat Szymona. – Jesteśmy ogromnie wdzięczni za tę inicjatywę, bo potrzeby są ogromne. Szymon jest obecnie w ciężkim stanie. Nie ma z nim żadnego kontaktu. Ma potężne spięcie mięśni. Potrzebuje ciągłej rehabilitacji.

Szymon Klimek ponad rok temu poszedł sprawdzić do lekarza skąd u niego intensywne bóle głowy. Diagnoza była jednoznaczna - guz mózgu zlokalizowany w płacie czołowym. Z końcem marca Szymon przeszedł operację usunięcia guza, w wyniku której doszło do licznych powikłań. Bardzo długo przebywał w śpiączce. Obecnie nie jest w stanie samodzielnie jeść. Wymaga całodobowej opieki oraz kosztownych lekarstw. Jego dzień wypełniają różne formy rehabilitacji, które mogą mu przywrócić sprawność psychiczną i fizyczną.

Największą pasją Szymona Klimka było narciarstwo alpejskie. Był zawodnikiem Zakopiańskiego Wojskowego Klubu Sportowego. Ukończył Szkołę Mistrzostwa Sportowego. Był instruktorem narciarskim i snowboardowym. Jak mówią przyjaciele, zawsze wszystkich ujmował charyzmą, śmiechem i miłością do gór. Był chętny do pomocy i wspierania tych najbiedniejszych. Szkolił dzieci z domów dziecka oraz organizował dla nich wsparcie i pomoc. Role się odwróciły. Teraz Szymon potrzebuje wsparcia.

Cały czas można przekazywać pieniądze na pomoc dla Szymona Klimka. Poniżej podajemy nr konta.

Fundacja Hospicyjna
ul. Chodowieckiego 10, Gdańsk
BOŚ Bank nr. 39 1540 1098
Tekst i fot. Józef Słowik
Może Cię zainteresować
zobacz także
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl