Większość radnych Rady Miejskiej w Rabce-Zdroju było za udzieleniem absolutorium burmistrz Ewie Przybyło, przeciw była opozycja. Burmistrz za jego otrzymanie dostała od najbliższych współpracowników kwiaty, ale wcześniej musiała wysłuchać zarzutów o niegospodarność, bezsensowne wydawanie pieniędzy, a nawet "wyprowadzanie majątku miasta". Na większość miała odpowiedź.
Opozycja nie przepuściła okazji do wypunktowania Ewy Przybyło. Radny Marek Ciepliński wymieniał kolejne niedociągnięcia, błędy i niekompetencję w zarządzaniu. Zarzucał burmistrz m.in. brak pozyskania pieniędzy na walkę z zanieczyszczonym powietrzem i rozbudowę sieci kanalizacyjnej, wydawanie pieniędzy na projekty, które nie są realizowane czy złe zarządzenie pieniędzmi na drogi. Drugi radny opozycji - Janusz Wójciak - podsumował całość pracy burmistrz w 2015 roku stwierdzeniem, że miasto się nie rozwija, a gospodarka finansami jest, zdaniem opozycji, na niskim poziomie. Głosowanie nad absolutorium zakończyło się zgodnie z przewidywaniami - opozycja była przeciw, ale większość popierająca burmistrz - za. Po ogłoszeniu wyników burmistrz Ewa Przybyło dostała kwiaty i gratulacje od współpracowników.
r/