Starostwo przeobraża się dla petenta

Dzięki zmianom urząd ma sprawniej funkcjonować i przede wszystkim być bardziej przyjazny mieszkańcom. Zlikwidowane mają też zostać niedogodności dla osób niepełnosprawnych.- Dokonujemy pewnych przemieszczeń - a więc wydziały, które obsługują bezpośrednio petentów, tak jak wydział m.in. architektury powinien być z przodu, żeby nie szukać go po tych przepastnych korytarzach starostwa – mówi Jerzy Zacharko. - Petent, który przyjdzie do starostwa będzie już obsługiwany przy wejściu w korytarzu. Będzie tam również miejsce dla tych wszystkich, którzy przychodzą do wydziału architektury z projektami, aby przejrzeć je sobie z urzędnikiem w wygodnych warunkach - dodaje wicestarosta tatrzański.

Przy okazji przenosin poszczególnych wydziałów malowane są pomieszczenia biurowe. W kwocie 100 tys. złotych, które zostały przeznaczone w budżecie powiatu na te prace, zaplanowano też przenosiny Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie do budynku dawnego gimnazjum specjalnego.

- Teraz ta pomoc, która udzielana jest mieszkańcom znajdującym się w bardzo trudnych warunkach życiowych udzielana jest już w godziwy sposób. Każda osoba, która potrzebuje pomocy, może w sposób intymny porozmawiać z urzędnikiem o swoich problemach. Wcześniej pory petent mówił o tym w obecności kilku urzędników. To nie te standardy, musimy to poprawić – wyjaśnia wicestarosta.

Tekst i fot. Józef Słowik