12.10.2016, 18:20 | czytano: 3046

O Zakopanem dużo się pisze i mówi w kraju

Informacje na temat Zakopanego, jakie w ciągu wakacji pojawiły się w polskich mediach, wyceniono na 8 milionów złotych. To łączna wartość relacji telewizyjnych, radiowych, prasowych i internetowych, obliczona tak, jakby to była płatna reklama miasta.
- To jest wartość informacji prasowych, oczywiście bez płatnych reklam, bilbordów i bez wyścigu Tour de Pologne. Promocja, jaką dostarcza miastu ta impreza, wyceniona jest przez Czesława Langa na 800 tysięcy złotych – mówi Beata Majcher, dyrektorka Zakopiańskiego Centrum Kultury. – Taką wartość, czyli to 8 mln zł, osiągnęliśmy podczas dwóch miesięcy sezonu wakacyjnego z informacji, jakie płynęły z Zakopanego. Łącznie wywiadów, relacji i artykułów prasowych było ok. 4 tys.
Jak tłumaczy Majcher, Instytut Monitorowania Mediów wylicza wartość takich materiałów prasowych na podstawie tzw. ekwiwalentu reklamowego. Czyli odnośnikiem jest tutaj cennik i cena, jaką musiałoby zapłacić miasto, jeśli chciałoby w danym medium wykupić odpłatnie reklamę. W wyliczeniach brana jest pod uwagę chociażby liczba odwiedzin na stronach internetowych, wielkość materiału prasowego i czas antenowy, w którym pojawia się m.in. nazwa Zakopane, Tatry, a nawet nazwisko burmistrza.

js/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
edek13.10.2016, 12:35
Najlepszą reklamą są padające konie na drodze do morskiego oka tak trzymać TVN robi dobra reklamę
ela213.10.2016, 09:52
Nie ważne co piszą dobrze czy źle byleby tylko pisali. Na tym polega reklama.
.....13.10.2016, 07:51
To tyle co ekwiwalent reklamowy klubu Podhale Nowy Targ.
Wkurzony Zakopian.12.10.2016, 22:51
Na pierwszym miejscu dojazd do Zakopanego (wątpliwa reklama) ceny za pare frytek, drożej jak w Londynie, most w Białym Dunajcu, miliony w świecie fociek i oscypki z mleka wełnianych krów.(łącznie wywiadów, relacji i artykułów prasowych było ok. 4 tys. OK. a ile pozytywnych?).
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl