03.12.2016, 15:00 | czytano: 1362

Wojsko zainteresowane budynkiem starostwa w Zakopanem

Fot. Józef Słowik
Starostwo Tatrzańskie w Zakopanem prowadzi rozmowy z dowództwem Wojsk Obrony Terytorialnej Kraju, aby jedno ze skrzydeł budynku siedziby powiatu wynająć na potrzeby wojskowe.
Jak poinformował podczas sesji Piotr Bąk (na zdjęciu), starosta tatrzański, trwają właśnie takie rozmowy. Wcześniej planowano modernizacje dawnego hotelu Chałubiński na cele administracyjne.
- Były plany, aby powstało w tym miejscu centrum administracyjne, skupiające wszystkie jednostki powiatowe - mówił podczas sesji Rady Powiatu Tatrzańskiego Piotr Bąk. - Nie do końca było to jednak przemyślane, z kilku powodów. Nie ma bowiem aż takich potrzeb, a część jednostek ma już swoje siedziby, w które zainwestowały duże środki z funduszy pomocowych. W związku z tym nie mogą ich opuścić. Nie wiem, czy jest taka konieczność, aby inwestować kilkanaście milionów złotych na te inwestycje i przede wszystkim czy uda się znaleźć pieniądze w budżecie powiatu,
Starosta Bąk nie jest przekonany, czy wydatek kilkunastu milionów na remont budynku administracyjnego byłby pozytywnie przyjęty przez samych mieszkańców.

Podstawowym problemem jest prawo dysponowania budynkiem, ponieważ został on darowany przez Skarb Państwa. Darowizna jest jednak warunkowa, to znaczy musi on być przeznaczony na cele administracyjne. Jeśliby nie został spełniony ten warunek, zostanie cofnięty akt darowizny. Obecnie Starostwo Tatrzańskie zabiega o zmianę tego zapisu.
- Nie zdradzę tajemnicy państwowej, że również szefostwo Wojsk Obrony Terytorialnej Kraju jest zainteresowane wynajmem tego budynku – dodał starosta Bąk.

Józef Słowik
Może Cię zainteresować
komentarze
aga05.12.2016, 16:40
Niech no starosta nie zapomina że wybory za dwa lata. Komu potrzebne te bojówki w starostwie? Mało miejsca po wsiach opuszczone remizy itd. Starostwa! No coś podobnego.
Może im się uda03.12.2016, 20:40
Niech sobie wybudują ziemianki i w nich czuwają (zamaskowane, do wiadomości tylko min.Macierewicza). Jak partyzantka, to partyzantka.
baciok@03.12.2016, 20:08
To jest niegospodarność. Zgadzam się z nick ozyrys
ozyrys03.12.2016, 15:10
Wojsko miało wystarczająco dużo nieruchomości żeby nie podnajmować lokali. AMW sprzedawała na potęgę budynki, osrodki wczasowe i co tylko im wpadło w łapy. Sporą część nabyli sami zainteresowani a teraz chcą podnajmować? Mają jeszcze doprowadzone do ruiny budynki WOPU niech się rozgoszczę. W końcu są u siebie.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl