Podhalański Alarm Smogowy otwiera kampanię w Nowym Targu. Aktywiści organizują w środę spotkanie dla mieszkańców, którzy chcą się zaangażować w kampanię na rzecz czystego powietrza.
Ze względu na ogromne zainteresowanie nowotarżan, PAS zmienił miejsce spotkania - z kawiarni Rezerwat przeniesiono je do biura Euroregionu "Tatry" przy ulicy Sobieskiego 2. Nie zmieniła się godzina - będzie to 18.00. Do dzisiaj na profilu wydarzenia w mediach społecznościowych swój udział zadeklarowało ponad 130 osób, a 370 jest nim zainteresowanych. Aktywiści piszą: "Od kilku lat działamy na rzecz poprawy jakości powietrza na Podhalu, ale do tej pory skupialiśmy się na Zakopanem. Było tak z prostego powodu - tu mieszka i pracuje większość z nas. W ostatnich dniach wielu z Was pisze do nas, że chce zmiany również w Nowym Targu. Chętnie pomożemy, jednak zdalnie nie jesteśmy w stanie działać efektywnie. Dlatego zapraszamy Was do naszego grona - dołączcie do alarmu smogowego. Jesteśmy w stałym kontakcie z kilkoma mieszkańcami Nowego Targu - najwyższy czas, abyście się poznali."W ciągu ostatnich lat w Zakopanem zrealizowano wiele postulatów Podhalańskiego Alarmu Smogowego. Powstała szeroka koalicja społeczna #ZakopaneBezSmogu zainicjowana przez Polską Zieloną Sieć, Podhalański Alarm Smogowy i Lokalną Organizację Turystyczną Made in Zakopane.
Urząd Miasta Zakopane pozyskuje dotacje unijne na walkę ze smogiem i ruszył z intensywną kampanią informacyjną "Wymień piec, póki są dotacje". Około 700 zakopiańczyków zgłosiło się do tej pory po dofinansowanie na wymianę pieca.
Aby dodatkowo zachęcić mieszkańców do wymiany ogrzewania, Rada Miasta przegłosowała ulgi podatkowe dla mieszkańców ogrzewających ekologicznie, a Tatrzańska Izba Gospodarcza stworzyła ekocertyfikat dla obiektów hotelarskich "ECOZakopane". W centrum Zakopanego powstała z kolei wystawa plakatów antysmogowych autorstwa licealistów z liceum plastycznego im. Kenara - to wspólna inicjatywa PAS, Polskiej Zielonej Sieci i Urzędu Miasta.
Tak dużych stężeń nie wytrzymuje pyłomierz zainstalowany na stacji monitoringu powietrza WIOŚ przy Placu Słowackiego w centrum Nowego Targu. W grudniu wielokrotnie przestawał monitorować zanieczyszczenia w trakcie najgorszych epizodów smogowych, przez co przez trzy dni oficjalnie nie odnotowano przekroczeń, mimo fatalnej jakości powietrza. Aktywiści PAS napisali w tej sprawie do małopolskiego inspektora ochrony środowiska. Do tej pory nie otrzymali jeszcze odpowiedzi.
Źródło: PAS, oprac. r/