Na zakopiance samochód wypadł z drogi. Dwie osoby są poszkodowane (zdjęcia)

Łuki takich osiorów,mistrzów kierownicy nam potrzeba dużo.

@Łuki
Po twoim sposobie pisania,można wywnioskować,ze jesteś gimbusem...

@zły
Dzięki za słowa otuchy. No widać z kim się rozmawia.

@ Łuki .Nie przejmuj się.,,Zielone listki,, ciągnące się, podziwiające widoki,bez lusterek mających wszystkich w du....e na drodze, na klawiaturze ,,mistrzowie jazdy,,się wypowiadają.

Łuki Tirowcu z Bożej łaski ale ci zatkało kakao.
Chciałbyś sobie dodać doświadczenia,ale zielony listek wychodzi w każdym zdaniu.

@realista
Ja nie będę się wdawał w licytacje kilometrów, bo zwyczajnie nie jest żadnym argumentem w dyskusji ja wszystkie argumenty ad personem. Tak jak nie jest argumentem to czy ktoś Tirowcem... wiadomo, że ktoś kto mówi, że ostrym łuku z ograniczeniem jedzie się tak samo wolno jak na prostej bez ograniczeń nie jest żadnym tirowcem, bo po pierwszej tasie by go wyrzucili, bo jechał by co najmniej trzy razy dłużej niż inni, ale zauważ mimo, że to wiem nie użyłem takiego argumentu. Maże coś w temacie na drugi raz?

@Łuki
"Kominiarze" też mówią,że jeżdżą daleko.
Poza tym,lata "dalekiej" jazdy w wielu przypadkach,nie przekładają się na przejechane km,chyba że robisz w granicach 100tys.rocznie.
Tirowiec,jak sam tak siebie nazywasz,śmiech mnie ogarnia.
Wiesz jak się "je" wolety z karnetu,czy też jesteś jednym z wielu rzekomych tirowców,którzy pół świata zjeździli,a nie wiedza co to jest T-1,T-2 czy TC 11,31 i inne tego typu papierki?

@Do Łuki
Jak się nie ma ŻADNYCH argumentów merytorycznych to się używa argumentów ad personam typu "Widać kolego że masz prawko już dwa miesiące. :)" , w dodatku chybionych, bo ilość lat ile jeżdżę i to nie do sklepu a daleko jest dwucyfrowa. A ja Ci mówię, że widać kolego, że nie masz prawo jazdy i nigdy nie zrobisz :) - taki sam argument.

Widać kolego że masz prawko już dwa miesiące. :)

@Byłem na miejscu -Tirowiec
Co do wypowiedzi "jakby jechał wolniej to nie musiałby hamować przed łukiem ani na łuku PROSTE" to jazda po prostej dwupasmowej drodze z prędkością taką jaką się jedzie po niebezpiecznym łuku to tzw. jazda z prędkością utrudniającą ruch innym kierującym karna sporym mandatem i dwoma punktami karnymi - PROSTE. Dlatego się hamuje przed łukiem, przed nim jest OBOWIĄZEK jechać szybciej. Uważam, że to mało, zawalidrogom nieumiejącym jeździć i jadącym wszędzie 40 na wszelki wypadek powinni od razu prawo jazdy i na kurs wysyłać jak jeździć nie umie i jedzie 40 prostą drogą przez pola gdzie można 90, bo stwarza zagrożenie, że ktoś zginie wyprzedzając takiego, te dwa punkty karne to PROSTE, że za mało.

No niestety skodą nie naszalejesz.

kto to zostawia samochód na zakręcie ,żeby wypadł z drogi < no chyba że kierowcy wypadł mózg i poszedł go szukać < dobrze ,że choć wszyscy cali i zdrowi < a pospacerować też czasem warto dla olśnienia

łuki
jakby jechał wolniej to nie musiałby hamować przed łukiem ani na łuku PROSTE

trza było ręczny i ogień !!! ale to jakis grzybiorz potrafi tylko wciskac srodkowy pedał :)

@Byłem na miejscu -Tirowiec
Zazwyczaj powodem jest przychamowanie na łuku, jadąc i 20 wolniej jak będziesz chamował na łuku wypadniesz. Zwłaszcza tam chamują na łukach, bo przed nie można, bo są progi zwalniające na których się nie chamuje, może z tira nie czuć...Nie chciał uszkodzić zawieszenia na progach to przychamował na łuku.

Dobrze że nikomu nic poważnego sie nie stało !

Wystarczyło jechać 20 mniej i Poluś by ocalał , ale nie Młodzi lubio szybkosc i adranalin ;(

Nie pomogły niedawno zamontowane tucznie zawieszenia, które uniemożliwiają normalne wyhamowanie przed łukiem.

no to zaszalał cepr