30.01.2017, 09:55 | czytano: 3885

Pijany Szwed staranował dwoje dzieci na wyciągu narciarskim

Do wypadku doszło na wyciągu narciarskim w Witowie. 36- letni snowboardzista ze Szwecji, mając ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu, staranował dwójkę dzieci w wieku 12 lat.
- W wyniku zdarzenia dzieci doznały na całe szczęście niegroźnych urazów głowy oraz biodra – informuje mł. asp. Krzysztof Waksmundzki, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. - Po wytrzeźwieniu sprawca został ukarany mandatem karnym za uprawianie snowboardingu w stanie nietrzeźwości.
- Kolejny raz przypominamy, że uprawianie sportów zimowych wymaga myślenia i odpowiedzialności. Pamiętajmy że nie jeździmy na stoku sami, stosujmy zasady dekalogu narciarskiego FIS – dodaje.

r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
bolek z gdańska30.01.2017, 23:02
25 lat bez wyroku
Wicek30.01.2017, 19:14
Myślę, że był to najazd szwedzki i należało mu dać godną odprawę.
irek30.01.2017, 16:12
Dziwie się rodzicom ,że tak to odpuścili. Jak by to były moje dzieci to szwed by mi nie uszedł.
nowotarżanin30.01.2017, 13:07
durne prawo karze mandatem 50 złotowym szweda i białorusina a powinno być 50% zarobków .. wtedy i szwed i białorusin odczuł by to dotkliwie..w swojej skali..
Mumex14730.01.2017, 12:38
Jak by to były moje dzieci to Szwed by zwiedził nasza ortopedie i pozostał by tam bardzo długo
ada30.01.2017, 11:57
A gdzie te patrole społeczne na stokach? Sesje rady gminy i tyle bicia piany przed sezonem. Bo w sezonie jak zwykle . Na wyciągu 50 % jest nawalona jak pekaesy. W kolejce wali od nich jak z gorzelni i wszyscy od lat o tym wiedzą i ciche przyzwolenie na pijaństwo jest. Taki pijany narciarz stanowi takie samo zagrożenie na stoku jak kierowca na drodze. Nie rozumiem dlaczego jeden jest traktowany jak bandyta/i słusznie/ A drugi dostaje mandat i dalej pije i jeździ na stoku.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl