01.02.2017, 11:49 | czytano: 7656

Wypadek na kuligu

Do wypadku doszło w Bukowinie Tatrzańskiej. Powożone przez fiakra sanie, w których jechało 8 osób wywróciły się na zakręcie. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem, poza drogą publiczną, w rejonie ulicy Długiej. W saniach znajdowali się turyści z województwa małopolskiego spędzający ferie na Podhalu. W wypadku została ranna matka z synem, ze złamanym nadgarstkiem i obojczykiem trafili do szpitala. Turyści o wypadku poinformowali policję dopiero jakiś czas po całym zdarzeniu. Policja przebadała fiakra, 21 letniego mieszkańca powiatu tatrzańskiego na obecność alkoholu - miał 0.34 promila. Dochodzenie w tej sprawie pod kątem spowodowania wypadku prowadzi komisariat policji w Bukowinie Tatrzańskiej.
/r
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
bolek z gdańńska02.02.2017, 08:54
Częstowali a potem donoszą
puziak01.02.2017, 14:02
Jazda i pijany gazda. A jak to się miało skończyć?
Partyzant01.02.2017, 13:08
No to kartę rowerową na kunia zabiegom.Jesce pewnie licencyji na przewóz osób nie miał.ITD powinno pomyśleć czy by nie stanąć gdzieś w polu i kontrolować kuligi lub gazdów z gnojem jak jadą....
pol01.02.2017, 12:34
wcześniej musiał mieć 2 albo 3 to normalka/ zależy ile to jest jakiś czas/
ss01.02.2017, 12:18
a konie zostały sprawdzone pod kątem zawartości alkoholu we krwi? ha ha!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl