Urodzony w Waksmundzie, a związany z Ostrowskiem wybitny chemik, nauczyciel akademicki i naukowiec Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, a także działacz Związku Podhalan i więzień Auschwitz, został patronem Szkoły Podstawowej w Ostrowsku.
Uroczystość nadania szkole imienia i poświęcenia sztandaru rozpoczęła się od uroczystej mszy świętej, której przewodniczył ksiądz prałat Mieczysław Łukaszczyk. Po eucharystii, na której został poświęcony sztandar szkoły wszyscy udali się do szkoły, w której miały miejsce dalsze uroczystości. Wśród gości obecnych na uroczystości obecni byli między innymi: wójt Jan Smarduch, ks. Jan Jakubiec, ks. Stanisław Barcik, ks. Władysław Zarębczan z Rzymu, córka patrona prof. Monika Waksmundzka-Hajnos z mężem, Agnieszka i Marcin Stolarzowie z rodziną iAgnieszka Mierzwińska-Hajnos z rodziną.
Uchwałę Rady Gminy o nadaniu szkole imienia odczytał przewodniczący Rady Gminy Nowy Targ Wiesław Parzygnat. Rodzice - fundatorzy sztandaru - przekazali go dyrektorowi szkoły „jako symbol tradycji patriotycznych i szacunku dla człowieka”.
Po przekazaniu sztandaru uczniom, nauczycielka szkoły w Ostrowsku Teresa Gromada przedstawiła patrona szkoły, a uczniowie złożyli ślubowanie.
Refleksjami o patronie podzielili się Wanda Szado-Kudasikowa, Teresa Antolec, Jakub Baraniak, ks. Mieczysław Łukaszczyk, Monika Waksmundzka-Hajnos oraz Marian Tischner.
Zwieńczeniem uroczystości było premierowe wykonanie hymnu szkoły. Słowa hymnu zostały napisane przez nowotarską poetkę Wandę Szado-Kudasikową, a muzykę skomponowała Sylwia Basta, multiinstrumentalistka z Waksmunda.
Źródło: materiały szkolne, oprac. r/
Ja też wiem ale to fakt. Faktem jest również i to,że Marie Curie Skłodowska reprezentuje na liście laureatów nagrody Nobla po pierwsze rolę kobiet w postępie ludzkości (jest pierwszą kobietą laureatem Nobla), a po drugie dorobek naukowy i cywilizacyjny Francji. Gdybyście w Szwecji albo we Francji zapytali dlaczego nie chcą uważać jej za Polkę, to odpowiedzą Wam pytaniem: czy gdyby Maria Skłodowska została na terenach polskich, to czy osiągnęłaby w nauce to co osiągnęła dzięki dorobkowi naukowemu Francji? Na pewno nie, przy czym ówczesne zacofanie Polski dziedziczymy pokoleniowo po dziś dzień, ale co się dziwić jeśli po polskich szkołach AD 2017 jest ciągle dwa razy więcej lekcji religii aniżeli fizyki - to jest też fakt, i to jakże smutny!