23.06.2017, 16:45 | czytano: 4872

Policja dziesiąty raz w sklepie z dopalaczami

Fot. KPP Zakopane
Zakopiańscy policjanci wspólnie z pracownikami Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej kolejny raz dokonali wejścia do sklepu oferującego tzw. dopalacze przy ulicy Nowotarskiej w Zakopanem.
- To już dziesiąta wspólna kontrola i kolejny przypadek potwierdzający sprzedaż niebezpiecznych substancji w tym miejscu. Podczas kontroli zabezpieczono 74 opakowania substancji znajdujących się w ofercie sklepu, które teraz zostaną poddane ekspertyzie pod kątem zawartości substancji kontrolowanych przez Ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii - informuje podkomisarz Agnieszka Szopińska z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.



oprac. r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
ana26.06.2017, 13:07
Za bety to tak nie działa niestety, uzależnienia się w ten sposób nie wyleczy....Problem ogromny a POLICJA nic nie działa chociaż mają nazwiska podane, nie szukają, nie śledzą, a młodzi tracą życie, a rodziny są załamane bezsilnością...
Matka23.06.2017, 20:27
A mnie się wydaje ze tu powinni ruszyć i za bety chwycić rodzice dzieci, którzy chcą ich uchronić przed tym cholerstwem, a właściciel lokalu nie powinien go wynajmować tym ludziom no chyba ze czerpie z niego korzyści brać się za pseudo biznesmen bo inaczej będziemy chować młodzież na dopalaczach :(
e223.06.2017, 20:23
Porażka ! To widać jakie mamy słabe państwo! Zajmują się Smoleńskiem i innym bzdetami, tworzą coraz nowe komisje, podkomisje, a dopalacze zabijają nasze dzieci i to co raz najmlodsze.
alfa23.06.2017, 19:36
Ludzie!!
To jest właśnie PORAŻKA SYSTEMU obowiązującego prawa w RP!
Chyba że Państwo chce nas zabijać!!
pavel23.06.2017, 18:30
10 raz??? Ile jeszcze razy będą się tak pier.....lić??? Zamknąć gnoja jednego, drugiego i posprzątane. Nasza policja działa podobnie jak funkcjonariusze w Anglii, Belgii i Francji. To jakaś masakra panowie... Tylko patrzeć jak islamiści zaczną jeszcze nam rżnąć kupska pod nogi. Gratuluję stanowczej interwencji panowie policjanci... śmiech pomieszany ze strachem....
aaaaaaaaaaaaaaaaaa23.06.2017, 18:03
moim zdANIEM to za kazdy otwarty sklep z dopalaczami powinien odpowiadac rowniez wlasciel nieruchomosci. jak podpisuje z kims umowe to nie pyta sie jaka bedzie dzialanosc tylko bierze kase i nic go nie obchodzi???
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl