Ustronie Górne wyremontowane dzięki mieszkańcom (zdjęcia)

Nie ma co jatrzyc. Jak ktos nie ma wyobrazni i egzekwuje swoje "prawa" za wszelka cene, to musi licYc sie z tym, ze jak dojdzie do tragedii, to podwojnej. Bo na sady nie ma co liczyc.

DO do mama malych dzieci z sasiectwa
Czujesz się lepsza, że nie jesteś z bloków, frustratko? Widać, że na pewno chodziłaś do innych szkół, ponieważ z gramatyką jesteś trochę nie tak....i

Miasto zbiera podatki od nieruchomości , podatek od terenów budowlanych inne opłaty i korzyści od mieszkańców nie dając nic w zamian . To ci mieszkańcy za swoje pieniądze zrobili drogi i plany a miasto ani złotówki nie dołożyło w tym terenie. To najbardziej zaniedbany teren i nie doinwestowany. Gdzie indziej miasto przewala kasę tu przerzuca swoje obowiązki na mieszkańców .

Bardzo dobrze ze zrobiono remont tej ulicy. Ale wyrzutem sumienia dla władz miasta powinien byc stan ulicy Halikowskiego. Mało kto wie że Mikolaj Halikowski był zasłużonym dla naszego miasta burmistrzem na przelomie IX i XX wieku. To wstyd ze tak wyglada ta ulica. Przez pamiec i szacunek powinna byc dawno wyremontowana

Durne to nasze miasto nie potrafi czy nie chce ostatecznie zapewnić dojazdu mieszkańcom .Gdyby się wysilili i zapewnili dojazd mieszkańcom nie byłoby sąsiedzkich niesnasek.Ale miasto szybciej pożyczy i da pieniądze na zawodowych sportowców i i błędy zarządu klubu szybciej wyda budżet na pierdoły niż wybuduje ludziom drogę.Nawet nie mamy kanalizacji w środku miasta.Żenada.

Do wszystkich którym się nie podoba próg zwalniający.
Na naszej ulicy dzieci były ,są i zawsze będą i może się zdarzyć że i dzieciaki tych którzy tak pędzą swoimi szybkimi samochodami będą szły pieszo ,są także użytkownicy starsi .Ta droga nie jest tylko dla pędzących samochodów ale dla wszystkich mieszkańców tych z góry i tych z dołu,cieszmy się nowy asfaltem ale pamiętajmy o pieszych bo nie mają skrzydeł.Wystarczy trochę wyobraźni i rozwagi.

Do wszystkich krytykujacych i oskarżających tylko tyle potraficie robic nie posiadajac żadnej wiedzy a pozwolenia na budowe dostanie kazdy bo nikt nie sprawdza czyja droga i dzięki komu powstala tylko wystarczy ze jest żaden pracownik urzędu tego dokladnie nie sprawdzi. Wiekszosc tutaj ma racje jak ma wjechac tutaj straż pożarna. SZKODA SŁÓW NA TYCH WSZYSTKICH PLUJACYCH JADEM

Taki cwaniak jestes jak tu ulica powstawala to ciebie nie bylo na swiecie , wiesztyle co ci tatus opowiedzial bo z blokow sie tu przyplataliscie czablo tam siedziec a nie tutaj sie rozbijac teraz nawet nir masz odwagi podac imienia MARCINIE

Ja swoje auta mam na podwórku, więc komentarz chybiony. Proszę zapytać najatarszych na Ustroniu, że dawniej to była wąska dojazdówka do pola ze strumykiem z boku i był taki czas, że niektórzy cię cofali, żeby droga była szersza.I są to całe dziesięciolecia temu. Poza tym oburza mnie pisanie, że droga jest dla samochodów. A piesi to mają fruwać? Wszystko by było w porządku, gdyby co poniektórzy po prostu troszkę zwolnili ze względu na brak pobocza i chodnika. Wtedy nawet ten próg byłby zbędny. Tyle w temacie.

Droga była wyznaczona przed wojną przed którą?? O czym ty człowieku mówisz , a nawet jeżeli była wyznaczona to po naszych działkach za które nikt nie dostał ani grosza.A przed wojną i jeszcze w latach 50 początek 60 to nie wiem czy pamiętasz ale potoczek płynął a furki z siankiem jechały powolutku.I proszę nie obrażać nikogo tym (że za komuny robili co chcieli).
Może trochę więcej empatii do drugiego człowieka.

Droga jest miasta i teren po którym droga biegnie był wyznaczony pod nią jeszcze przed wojną, proszę sobie to w urzędzie sprawdzić, aa nie kłamstwa pisać. I droga nigdy nie była prywatna i pisać tak mogą tylko ci co za komuny robili co chcieli. Ja do przepisów drogowych się stosuję i prędkość dostosowuję. A niestety 7 pokolenie na Ustroniu, bo nie trudno się domyślić kto to jest swoje samochody parkuje nie przepisowo bo należy parkować samochód w odległości 10 metrów od skrzyżowania. Jakby droga prywatna była to miasto by pozwolenia na budowę nie dało.

Do osoby, która pisze do mam - w starej części Ustronia to posiadacze działek wiele lat temu ustąpili ze swojego na drogę, gdyby nie to, dojazdu byście Państwo wogóle nie mieli na górę. Więc to nie ludzie mają płoty na drodze, tylko droga leci przez działki prywatne. Poza tym dziecko 10-letnie może i ma prawo pójść bezpiecznie do kolegi z sąsiedztwa. Są na ulicy też starsze osoby, są mamy i babcie z dziećmi w wózkach i oni także są równoprawnymi użytkownikami drogi i chcą się czuć bezpiecznie. Swoje frustracje proszę leczyć na jakimś torze a nie na wąskiej ulicy.

Tu nawet nie ma chodnika ! Jak tu wjedzie straż pożarna ? taka rynna Alkatras ! Gdzież to miasto kupiło teren pod drogę ?

Dzieci bez opieki same po ulicy na rowerze jeździć nie powinny, a próg zwalniający, zrobiony za pierwszym razem był nie przepisowo zrobiony i sprawa została wyjaśniana przez śmiesznego "pana z urzędu" . Osiedle się rozbudowało, bo ludzie dostali pozwolenie na budowę i w przeciwieństwie do niektórych starych mieszkańców nie mają płotów postawionych w drodze i należyty odstęp od pasa jezdni zachowali. I problem jest właśnie tutaj, niebezpiecznie na drodze jest dlatego że ludzie z płotami w drogę weszli więc siłą rzeczy nie ma gdzie pobocza, a tym bardziej chodnika zrobić. Oburzenie na sąsiadów, którzy chcieli przepisowego progu zwalniającego jest śmieszne. Ulica to nie jest plac zabaw dla dzieci, a już poprzednia " chopka szopka" na krzywej dziurawej jezdni była żartem. Z niecierpliwością czekamy na drogę pod którą miasto kupiło działkę, bo niestety są dalej ludzi którzy nie wiedzą, że droga właśnie do jazdy samochodem służy a nie do puszczania dzieci samopas, pokrzykując od czasu do czasu na nie i terroryzując całą ulice. A kierowcy którzy rozwijają te dzikie prędkości powinni zostać skrupulatnie spisani przez strzegące porządku matki niech się nimi policja zajmie, wszak nasza ulica od dawien słynie z donosicielstwa.

W 100 % zgadzam się z Mama z sąsiedztwa ma ona racje gdyż wszyscy mieszkańcy górnej drogi pędza tutaj nie do opamiętania, bez wyobraźni a tutaj pełna ulica dzieci, jeśli tak będzie dalej i nic się z tymi piratami nie zrobi to przykro to stwierdzić ale dojdzie do tragedii.

Do czego to dochodzi ludzie sami muszą remontować .
Ta ulica i Halikowskiego była w planach budżetowych od wielu lat i nigdy się nie załapywała chociaż mieszka tu wielu ważnych prominentów.

wypadałoby ją poszerzyć i połączyć z innymi drogami może mieszkańcom w następnym budżecie się to też uda

Ulica piykna. Szkoda tylko że w wczoraj obniżyli próg zwalniający:( Niestety, odkąd nasza uliczka rozbudowała się w górę i przybyło nam sąsiadów, przestało być bezpiecznie. Jaśniepaństwo z góry ulicy pędzą bez opamiętania, ile fabryka dała. Uliczka jest wąska, nie ma pobocza ani chodnika - po prostu nie ma gdzie uciec. Przez kilka dni progu nie było i strach było wyjechać z bramy albo dziecko wypuścić na rowerze. Apeluję o rozwagę i zdjęcie nogi z gazu, bo tu o wielkie nieszczęście bardzo łatwo.