29.08.2017, 19:24 | czytano: 17490

Śmierć pod ciągnikiem

Fot. Piotr Kuczaj
Na stoku góry Grzebień w Rabce-Zdroju doszło do tragicznego w skutkach wypadku ciągnika rolniczego z drzewem.
Ciągnik z przyczepą przewrócił się na stromym zboczu i przygniótł kierowcę. Mieszkaniec Rabki-Zdroju zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Pozostałym osobom, które z nim jechały, nic poważnego się nie stało.
Okoliczności wypadku bada policja.

r/ zdjęcia Piotr Kuczaj
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
zrywkarz30.08.2017, 21:01
Co tu badać,brak kabiny i tyle,w lesie wywrócony ciągnik to nic nowego,kto nie pracuje w lesie to niech sobie gada...mi 2 razy kabina uratowała życie i dziwie sie że ludzie ryzykują za 1400zł własnym życiem
BHP30.08.2017, 12:10
Z tekstu wynika,że jednak nie jechał sam.Na szczęście "pasażerom" nic się nie stało.Nikomu źle nie życzyłem ( w przeciwieństwie do ciebie,Przem). Chciałem tylko zauważyć,że ludzie są nieodpowiedzialni,w zabieganiu nie patrzą na bezpieczeństwo swoje i innych.
ta ruda30.08.2017, 07:04
Niezbyt rozumiem sens komantarza BHP, czy on wnosi cos istotnego ???
Przem30.08.2017, 04:56
Ty *** BHP kierowca traktora zginął nie zmienia to nic czy jechał by sam czy w trzech. Przypomnij sobie o bhp jak tobie coś się stanie, mówi się wypadki chodzą po ludziach, współczuję rodzinie i małemu chłopakowi, szczere kondolencje dla żony córki i synka.
BHP29.08.2017, 21:51
Zrozumcie wreszcie,że traktor to nie taksówka.A co rusz się widzi obrazki kiedy na traktorze oprócz kierowcy siedzi (stoi) jeszcze 2 lub 3 "pasażerów",a na przyczepie z sianem,na workach z ziemniakami doczepiona jest reszta rodziny i najbliżsi sąsiedzi.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl