Lekarze rezydenci pracujący w Szpitalu Powiatowym w Zakopanem nie przyszli dzisiaj do pracy. Wzięli oni jednodniowe urlopy na żądanie. To ich wyraz poparcia dla ogólnopolskiej akcji protestacyjnej lekarzy stażystów, którzy od ponad miesiąca domagają się m.in. podwyżek płac.
W zakopiańskim szpitalu jest łącznie 15 lekarzy rezydentów. Urlopy wzięli jedynie ci, którzy mieli dziś dyżur. - Wszyscy lekarze rezydenci, których mieli w dniu dzisiejszym wyznaczone dyżury nie przyszli do pracy - potwierdza Małgorzata Czaplińska, wicedyrektor Szpitala Powiatowego w Zakopanem. – W bieżącej pracy placówki nie ma jednak spowodowanych tym utrudnień. Małopolscy lekarze zdecydowali się na różne formy protestów. Oprócz tych, którzy wzięli jednodniowe urlopy na żądanie, są też tacy, którzy poszli oddać krew lub przebywają na zwolnieniu lekarskim.js/