26.10.2017, 15:00 | czytano: 4538

Rewolta w zakopiańskiej radzie miasta. Posypały się oskarżenia i rezygnacje

Fot. Józef Słowik
Przewodniczący Grzegorz Jóźkiewicz wezwał radnych, którzy sami lub członkowie ich rodzin pracują w miejskich spółkach, o rezygnację z pracy albo złożenie rezygnacji z funkcji. Tym wnioskiem wywołał prawdziwą burzę na dzisiejszej sesji Rady Miasta Zakopanego.
Chodzi o radnych Wojciecha Tatara zatrudnionego w spółce Sewik, Macieja Wojaka pracującego w Zakopiańskim Centrum Kultury i Jacka Kalatę, którego żona pracuje w Zakopiańskim Centrum Edukacji.
- Trzy miesiące temu zadałem pytanie. Dziś chcę dostać odpowiedź, czy złożą panowie radni wypowiedzenia, w przypadku pana Jacka Kalaty jego małżonka – pytał Jóźkiewicz. - Czy panowie te wypowiedzenia złożyli? Powiedziałem, że jeśli tego nie uczynią, to złożę wniosek o ich odwołanie. Przewodniczącemu statut rady nie pozwala na wydalenie radnych. Mam pytanie do przewodniczących komisji, Jacka Kalaty, Macieja Wojaka, Wojciecha Tatara? Co stoi na przeszkodzie, by poddać się pod głosowanie, pokazać potęgę waszej osobowości, niezależności. Wyborcy chcieliby usłyszeć czy dalej brniecie w kolesiostwo, zależność, czy złożyliście wypowiedzenia. 

Ta wypowiedź wywołała prawdziwą kłótnię wśród radnych. Wszyscy na wzajem zaczęli sobie wyciągać wszystkie możliwe brudy. Załatwiania pracy i prywatnych interesów. Kalata w swoim wystąpieniu stwierdził, że przewodniczący ingeruje w jego prywatne życie, a z wnioskiem o rezygnację z pracy powinien zwrócić się do jego żony. - Mamy z żoną rozdzielność majątkową - mówił Jacek Kalata. 

Wojciech Tatar zapowiedział, że z pracy w Sewiku nie zrezygnuje. Natomiast zgodził się, aby o tym, czy powinien być nadal przewodniczącym komisji komunalnej i ochrony środowiska zdecydowali radni.

Maciej Wojak z funkcji przewodniczącego nie zrezygnował. Postanowił zaczekać na decyzję swoich kolegów w sprawie swojego odwołania.

Dyskusja zaczęła być w pewnym momencie coraz ostrzejsza. - Wy mnie rozumiecie, ale nie pojmujecie – mówił Jóźkiewicz. 
Jako pierwszy wniosek o swoje odwołanie złożył Krzysztof Wiśniowski - przewodniczący komisji turystyki i sportu. W jego ślady poszli kolejni - przewodniczący Bartłomiej Bryjak, Jan Gluc w oświadczeniu telefonicznym, taką gotowość zgłosił nieobecny na sesji Marek Donatowicz. Józef figiel zdecydował się nie poddać naciskom – jak sam to mówił przewodniczącego - nie zrezygnował.

Sam Grzegorz Jóźkiewicz zapowiedział przygotowanie na najbliższą sesję wniosku o odwołanie wiceprzewodniczących Rady Miasta w Zakopanem. Jednocześnie sam wyraził chęć poddanie pełnionej przez siebie funkcji ocenie radnych w głosowaniu.

Józef Słowik
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
KU MO TER STWO28.10.2017, 21:07
Jaką RADNI mają rolę ?
Krzyczą głośno -
NIE POZWOLĘ!
Dłużej bywać tak
NIE MOŻE !
Czy nepotyzm to ?
BYĆ MOŻE !

Ale czyja to jest wina ?
DAJE PRACĘ TYLKO
GMINA ?
Wszędzie wokół
Są MARKETY
I HOTELE
SĄ NIESTETY-
Pełne sklepów
Są Krupówki-
PRACA TAM
ZA CZTERY
STÓWKI !
Każdy znajdzie
Tam robotkę
Jak się zrobi
"NA MASKOTKĘ"
ALE RADNY JEST ZARADNY
BO NIE MOŻE BYĆ
BEZRADNY -
WOLI KASY
WIELKIE
KROCIE
NIŻLI
GŁUPIE
BEZROBOCIE
bywa28.10.2017, 12:50
to gdzie te osoby mają prawować? na bezrobocie iść, ? czy co bo nie rozumiem, to może i dzieci nie mogą pracowac gdzie chcą może mają krowy doić, owce ?????
Zakopian28.10.2017, 12:30
Jóźkiewicz to facet z jajami prawdziwie niezależny, młody i ma prezencję a przede wszystkim uczciwy. Taki człowiek powinien być burmistrzem Zakopanego a nie bełkotliwy i uwikłany w zależności dziadek Dorula.
Dorula gdyby miał honor powinien już odejść.
hajlender4827.10.2017, 22:52
wszedzie to samo... w krościenku zamkneli restauracje w szkole żeby ją wynajęła żona urzędnika ze starostwa. Polska to kamieni kupa!!!
parafianka27.10.2017, 19:35
Wiadomo że z koryta nikt nie zrezygnuje ...telo robiom a w Zokopanym coroz gorzej
zako-pion26.10.2017, 21:18
Jednym słowem cyrk zakopiański się zaczął , a do wyborów jeszcze ho, ho
wasyl26.10.2017, 18:01
Czy sesja była nagrywana? Należy te "wszystkie możliwe brudy" zgłosić tam gdzie trzeba. Państwo urzędnicy będąc osobami publicznymi, mają taki obowiązek, którego niedopełnienie jest co najmniej wykroczeniem.
alik26.10.2017, 17:50
Ponoć za rok wybory? I radne zaczęły HARCOWAĆ!!!!!!!!!!
będzie się działo26.10.2017, 16:15
No i wzięli się za łby. Teraz będą sobie wybierać pióra ,zeby w rezultacie siąść na d..e . No chyba że znajdzie się choć jeden co nic za uszami nie ma i wyczochra resztę . Jak się znajdzie taki śmiałek to trzymam za niego kciuki. Alleluja i do przodu...
Czytelnik26.10.2017, 16:11
"Dyskusja zaczęła być w pewnym momencie coraz bardziej ostrzejsza". A po jakiemu to jest napisane????? Coraz ostrzejsza lub coraz bardziej ostra. Redaktor tego wpisu powinien odświeżyć gramatykę z podstawówki.
miescanka26.10.2017, 16:10
Czy zatrudnianie rodzin dziennikarzy w urzędach jest kolesiostwem czy nie ?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl