28.10.2017, 10:05 | czytano: 5066

Rozpad koalicji. Czy przewodniczący utrzyma stołek?

zdj. Piotr Korczak
To już pewne. Ostatnia sesja pokazała, że skończyły się dobre czasy w Radzie Miasta w Zakopanem. Na rok przed wyborami walka pomiędzy radnymi rozgorzała na dobre. Nikt już nie mówi o nieformalnym układzie radnych i zawartej na początku kadencji koalicji.
Większość radnych zastanawia się, czy obecnemu przewodniczącemu Grzegorzowi Jóźkiewiczowi uda się utrzymać swoja funkcję do końca kadencji. Wszystko za sprawą tematu wywołanego przez przewodniczącego. Dyskusja na temat radnych zatrudnionych w miejskich spółkach, którą sam zainicjował, i jemu samemu wymknęła się spod kontroli.
Chodzi o radnych Wojciecha Tatara zatrudnionego w spółce Sewik, Macieja Wojaka pracującego w Zakopiańskim Centrum Kultury i Jacka Kalatę, którego żona pracuje w Zakopiańskim Centrum Edukacji. Pisaliśmy o tym wczoraj w artykule pt. ”Rewolta w zakopiańskiej radzie miasta. Posypały się oskarżenia i rezygnacje„.

Radni dali do zrozumienia, że zamiast wzywać innych radnych do deklaracji o ustąpieniu z zajmowanych przez nich funkcji, sam powinien zacząć się bać o swój stołek. Głosowanie nad sprawowaniem dalej przez niego funkcji, to kwestia czasu.

Według radnego Macieja Wojaka, przewodniczącego komisji kultury, który znalazł zatrudnienie w Zakopiańskim Centrum Kultury, przewodniczący po trzech latach zerwał koalicyjny układ, który pozwolił mu na objęcie funkcji przewodniczącego rady miasta.

Radny Wojak sam zastanawiał się, czy nie trzeba przeorganizować pracę rady. - Nowa koalicja zdecyduje czy pana wybrać – stwierdził radny Wojak. - Proszę zgłosić samemu oświadczenie woli i złożyć rezygnację, to zagłosujemy. Proszę nas nie zmuszać.

Wojaka poparł radny Kacper Gąsienica-Byrcyn, który stwierdził, że Zakopane za sprawą Jóźkiewicza staje się republiką bananową. – Żona radnego Kalaty była w trakcie pracy w ciąży. Teraz jest na urlopie macierzyńskim. Wygrała konkurs. Z mężem (radnym Jackiem Kalatą przyp. red.) mają rozdzielność majątkową – bronił kolegę radny Byrcyn.

Przewodniczący nie pozostał dłużny Byrcynowi i przypomniał mu, jak obiecywał otwarcie Gubałówki przed wyborami.

- To państwo prosiliście by być na tym evencie, a teraz udajecie niewiedzę – odrzucił zarzuty Gąsienica-Byrcyn.
Według Wojciecha Tatara, przewodniczącego komisji komunalnej i ochrony środowiska, przewodniczący rady miasta na rok przed wyborami rozpoczął kampanię. Już w kuluarach Tatar, który nie zdecydował się zrezygnować z pracy w miejskiej spółce Sewik, zastanawiał się czy uda się znaleźć radnych na stanowiska przewodniczących pięciu komisji rady miasta.

- Wyborcy zdecydują czy im odpowiada radny który pracuje dla dzielnicy, który ma pracę czy jest bezrobotny – zastanawia się Tatar.

Po kolejnej krytyce, która padła z kolei z ust wiceprzewodniczącego Andrzeja Jasińskiego, wobec działań przewodniczącego RM, Jóźkiewicz wskazał właśnie na Jasińskiego, jako radnego, który jest jednym z pierwszych czyhających na jego stołek. 

Jak wyjaśniał radnym Grzegorz Jóźkiewicz, jego działania wcale nie są podyktowane kampanią wyborczą. Przez trzy lata obecnej kadencji jedynie obserwował. Teraz jednak widząc powrót starych układów postanowił ostro wkroczyć do gry.

Widać jednak po ostatniej sesji, że siła przeciwników przewodniczącego rady miasta w Zakopanem rośnie.

Józef Słowik
Może Cię zainteresować
komentarze
mieszkaniec29.10.2017, 18:09
Pan przewodniczący musi się jeszcze dużo nauczyć, przede wszystkim ogłady .Miasto Zakopane to nie impreza na której Pan gra zw swoim zespołem- żenada.
WYBORCA28.10.2017, 21:40
Jóźkiewicz pokazał klasę. To człowiek uczciwy, walczy z nepotyzmem i korupcją. Takiego nam trzeba burmistrza i będę na niego głosował. Zaś /.../ Dorula musi odejść bo nie spełnia przedwyborczych deklaracji o otwarciu Gubałówki i innych.

Naruszenie regulaminu. Moderator.
doradca28.10.2017, 17:41
Pan Przewodniczący Jóźkiewicz nie będzie miał dobrej prasy bo porusza problemy związane z zatrudnianiem Radnych i ich rodzin w jednostkach miasta, może starczy mu odwagi, aby pokazać inne powiązania "zatrudnieniowe", a decydujące o opiniach prasowych.
Fryc28.10.2017, 15:48
Inteligencja ale sloma wylazi z lakierka
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl