Kilkaset osób wzięło udział w charytatywnym "Biegu Mikołajów", który został rozegrany w Parku Zdrojowym w Rabce-Zdroju. Celem biegu była zbiórka pieniędzy na wózek inwalidzki dla 21-letniego Andrzeja, który jest sparaliżowany i nie może ruszać rękami i nogami.
W południe plac 'Pod grzybkiem" w rabczańskim parku wypełnił tłum ludzi. Zainteresowanie biegiem było ogromne. Przeważała młodzież, uczniowie rabczańskich szkół, których do parku przyprowadzili nauczyciele i wychowawcy. Sporo było samych rabczan oraz główny bohater wydarzenia - Andrzej z rodziną. To dla niego wszyscy się spotkali i pobiegli przez park przy okazji zbierając pieniądze na nowy wózek dla niego. Andrzej ma 21 lat i mieszka w Rabce-Zdroju. Jako 13-latek przeszedł kilka operacji guza mózgu, które spowodowały u niego czterokończynowe porażenie i sprawiły, że mysi poruszać się na wózku inwalidzkim. Zebrane do puszek, podczas konkursów, kiermaszu i aukcji fundusze, zostaną przeznaczone na nowy wózek inwalidzki dla Andrzeja, bo ten, na którym jeździ jest w bardzo złym stanie.
Organizatorem "Biegu Mikołajów" było Śląskie Centrum Rehabilitacyjno-Uzdrowiskowe w Rabce-Zdroju oraz Fundacja Przyjaciół Świętego Mikołaja w Rudzie Śląskiej.
r/
