Zakopiańska policja bada okoliczności pożaru samochodu w Białym Dunajcu. Na nagraniu udostępnionym przez właściciela widać, jak w nocy z soboty na niedzielę jakiś mężczyzna idzie w kierunku samochodu. Chwilę potem ford galaxy staje w ogniu.
Właściciel pojazdu udostępnił na Facebook'u zdjęcia spalonego samochodu i nagranie video z monitoringu. Widać na nim lekko zataczającego się mężczyznę, który z pojemnikiem w ręku zmierza uliczką w kierunku budynku. Po chwili widać łunę ognia i tego samego mężczyznę oddalającego się z miejsca.Policja powołała biegłego ds. pożarnictwa, który ma wyjaśnić okoliczności zdarzenia. - Przejęliśmy zgłoszenie o podpaleniu samochodu. Czekamy na potwierdzenie tego faktu. Mogę na razie powiedzieć tylko tyle, że prowadzimy intensywne czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności i zatrzymanie ewentualnego sprawcy - informuje asp. Krzysztof Waksmundzki, rzecznik Komendy Powiatowej Policji Zakopanem.r/
