Ogromny ruch panuje na zakopiance w obu kierunkach. Część turystów opuszcza Podhale, część jedzie spędzić w górach drugą część ferii zimowych. Z tego powodu korkują się wszystkie newralgiczne miejsca na drodze pod Tatry.
Na światłach w Klikuszowej ruchem steruje ręcznie policjanci. Ale żeby dojechać do skrzyżowania np. od strony Sieniawy, trzeba odstać w korku 20 minut. Obecnie pokonanie zakopianki na odcinku Lubień - Zakopane zajmuje ok. 3 godzin.r/