Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Spytkowicach. W jednym z domów uruchomił się czujnik reagujący na obecność tlenku węgla w powietrzu. Na miejsce wezwano Straż Pożarną oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Czujnik zadziałał, cała rodzina wyszła z domu, ale dziecko poczuło się źle. Obecny na miejscu zespół ratownictwa medycznego udziela mu pomocy - mówi oficer dyżurny PSP w Nowym Targu.Pozostała rodzina nie odczuwa skutków zatrucia czadem. LPR przetransportuje kilkuletnie dziecko do szpitala.s/
chciałeś dowalić, a ośmieszyłeś....no kogo ?!!