08.03.2018, 12:50 | czytano: 3889

NIK: "Dziedzictwo kulturowe Zakopanego jest zagrożone"

Arch. Podhale24.pl
Najwyższa Izba Kontroli zbadała, jak w Małopolsce chronione są drewniane zabytki. W ocenie NIK-u, ubywa ich w Zakopanem, gdzie stare, drewniane domy są celowo podpalane, a w ich miejscu powstają nowoczesne budynki.
Najwyższa Izba Kontroli poinformowała w raporcie, że Zakopane jest jedną z gmin, gdzie nie uchwalono gminnego programu opieki nad zabytkami. Kontrolerzy NIK mieli też zastrzeżenia do pracy Miejskiego Konserwatora Zabytków w Zakopanem, który nie zapewnił bieżącego, sprawnego nadzoru nad zabytkowymi obiektami, choć na terenie gminy na koniec 2016 r. znajdowało się ponad 1 400 obiektów wpisanych do gminnej ewidencji zabytków, w tym 1 180 drewnianych (z czego 64 to zabytki wpisane do rejestru zabytków).
W ocenie NIK, dziedzictwo kulturowe Zakopanego jest zagrożone z uwagi na występujące przypadki niszczenia w pożarach drewnianej substancji miasta. Wysokie ceny oraz potencjał inwestycyjny nieruchomości na terenie Zakopanego, skutkowały podpaleniami, zaniedbaniami oraz celowym niszczeniem obiektów. Z informacji udzielonych przez Komendanta Powiatowego PSP w Zakopanem, wynika w latach 2014-2017 (lipiec) odnotowano 28 pożarów budynków drewnianych, z czego połowa była ujęta w gminnej ewidencji zabytków. Przyczyną pożarów w sześciu przypadkach było podpalenie, w siedmiu zaprószenie ognia przez nieznanego sprawcę, a w ośmiu przypadkach nie ustalono przyczyny pożaru. W pozostałych siedmiu przypadkach przyczyną pożarów budynków drewnianych było: zapalenie się ściany od kominka, nieszczelność przewodu kominowego, zwarcie instalacji elektrycznej, niezachowanie ostrożności przy posługiwaniu się otwartym ogniem, niewłaściwa eksploatacja pieca, nieprawidłowa eksploatacja urządzeń grzewczych na paliwo gazowe oraz wady urządzeń grzewczych na paliwo stałe.

NIK ocenił też, że służby konserwatorskie nie były w stanie zapobiec postępującej degradacji czy bezpowrotnej utracie cennych historycznie i kulturowo obiektów drewnianych. Doszło do tego ze względu na niewielką liczbę kontroli oraz długotrwałość postępowań pokontrolnych. W ten sposób zniszczeniu uległa m.in. chałupa nr 7 w Chochołowie.

Więcej o wynikach kontroli: TUTAJ

oprac. r/ źródło: NIK
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
anna09.03.2018, 23:19
Do Analityk ...jeszcze krzywdę zrobią a i tak się będą dalej palić domy bo nowe pod biznes powstanie i jeszcze odszkodowanie wypłacą
Analityk09.03.2018, 21:54
Motyw jest, zleceniodawcy są. A czy zgłoszono sprawę do prokuratury ?
Sprawy nie wydają się skomplikowane.
Może za 30 lat archiwum X coś wykryje ?
Zaniepokojony09.03.2018, 12:15
Widać w Zakopanem uważa się, że lepiej zburzyć wszystko co nie przynosi bezpośredniego zysku i wybudować dochodowy hotel... I zapomina się o tradycji i historii, a widzi się tylko $$$
Szkoda......
Ogień09.03.2018, 00:13
To w czas się ocknęli.
Bez jaj08.03.2018, 20:52
Pewnie dostali premie i zaczeli myśleć he . A do tej pory idio... udawali czy mysleli ze to ufoludki podpalaly?!
anna08.03.2018, 16:41
Wszyscy o tym wiedzieli i mówili ale w Zakopanem wszystko działa tak samo jak w Stolicy ...czyli wiemy o co chodzi że wszystko pozostanie bez zmian ...NIK też oleją zlekceważą jak wszystko i wszystkich szkoda nawet o tym pisać...
Pomidor08.03.2018, 15:06
Zakopane =plastik
PasterzPPP08.03.2018, 14:00
Sam bym na to nie wpadł
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl