RABKA-ZDRÓJ: 1,5 promila alkoholu miał 22-letni Ukrainiec zatrzymany po ucieczce przez straż graniczną. Pod drodze młody obcokrajowiec doprowadził do wypadku.
W sobotę wieczorem samochód usiłowali zatrzymać strażnicy graniczni. Honda civic wyjechała z parkingu jednego z supermarketów przy ul. Zakopiańskiej bez świateł, a pasażerowie wymachiwali przez okna rękami. Na skrzyżowaniu samochód zatrzymał się na sygnał funkcjonariuszy, ale zaraz potem gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Po drodze kierowca stracił panowanie na kierownicą i zderzył się z jadącym z naprzeciwka oplem, ale nadal uciekał. Został zatrzymany dopiero po kilkudziesięciu metrach.W samochodzie jechało trzech Ukraińców. 22-letni kierowca był nietrzeźwy - miał półtora promila alkoholu. Za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu i ucieczkę stanie przed sądem. r/
ci "rozpanoszeni" Ukraińcy to incydent - ale dokąd można deportować stada lokalesów, zachowujących się dokładnie tak jak ci goście z Ukrainy?