17.04.2018, 22:09 | czytano: 4799

Policja szuka złodzieja motocykla

Fot. Piotr Korczak
ZAKOPANE. Potwierdziły się pierwsze podejrzenia. Motocyklista, który w rejonie skrzyżowania ulic Kasprowicza i Szymony wjechał pod samochód, a następnie uciekł - jechał kradzionym motocyklem.
Po południu niemal w tym samym momencie na zakopiańską komendę wpłynęło zawiadomienie o kradzieży motocykla i o wypadku. Kierowcy nic się nie stało. Wstał i w ubraniu i kasku na głowie uciekł między pobliskie bloki. Policja potwierdziła, że motocykl, na którym jechał, to ten sam, który chwilę wcześniej został skradziony w innej części miasta.
- Teraz poszukujemy kierowcy do dwóch spraw, kolizji i kradzieży - mówi podkom. Agnieszka Szopińska z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.

r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Lasior18.04.2018, 11:12
A powiedzcie mi kto kradnie motor i ma przy sobie kask i strój? Mi to śmierdzi podstępem. Policja niech sprawdzi o której był wypadek a o której było powiadomienie o kradzieży. Bo może to być tak jak pisze osoba o Nicku @85
Bubus18.04.2018, 09:04
@85. Od razu o tym samym pomyślałem!
misiek18.04.2018, 08:30
85 masz rację.
8517.04.2018, 23:25
Może to właściciel spowodował stłuczkę, a dla uniknięcia odpowiedzialności (motor raczej nie zarejestrowany, może i nie ubezpieczony) zgłosił kradzież.
Majtek17.04.2018, 23:09
I co z tego, że go szukają za dwie sprawy, jak w tym chorym państwie i tak go rozliczą za jedną. Powinien iść siedzieć za każdą z osobna, tak jak jest na zachodzie. 10 razy zawaliłeś, to cię karzą 10 razy!
Kierowca17.04.2018, 22:54
Nie ma tam żadnych kamer? Może jak jechał, to gdzieś go nagrało.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl