18.04.2018, 14:06 | czytano: 2903

Debata o dopalaczach w Zakopanem (zdjęcia)

Fot. Piotr Korczak

W ostatnich trzech latach w powiecie tatrzańskim policja wraz z sanepidem przeprowadziły 31 kontroli, w wyniku których zlikwidowano 7 sklepów z dopalaczami. Dopalaczami zatruło się pod Tatrami 41 osób.

Komenda Powiatowa Policji oraz Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Zakopanem, podczas debaty w zakopiańskim Urzędzie Miasta, podsumowały swoje działania przeciwko dopalaczom.

W czasie przeprowadzonych kontroli zabezpieczono niemal 3500 opakowań środków zastępczych i przebadano 103 próbki. Na handlujących niedozwolonymi substancjami nałożono kary w łącznej wysokości 200 tys zł.

Według danych przekazanych przez zakopiański oddział ratunkowy, w 2017 roku doszło do 41 zatruć po spożyciu dopalaczy. Ich liczba gwałtownie spadła po zamknięciu w październiku ostatniego sklepu działającego w Zakopanem.

Podczas spotkania przedstawiciele służb opowiedzieli o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą stosowanie dopalaczy i zaapelowali do dyrektorów szkół o współpracę w zakresie zwalczania środków zastępczych

pk/ zdj. Piotr Korczak

pokaż wszystkie zdjęcia

Policja dziesiąty raz w sklepie z dopalaczami

roksana19.04.2018, 18:50

wlasciciele lokali powinni tak samo odpowiadac. co to wlasciciel nieruchomosci nie wie kto bedzie i co u niego wynajmowal? to jak podpisuje umowe to co godzi sie na wszystko??? no pomyslcie pieniadze to nie wszystko, jak sie wynajmuje komus lokal to sie pierwsze chyba logicznie pyta a co tam bedzie sprzedawane....

zako18.04.2018, 19:18

Policja zlikwidowała 7 sklepów z dopalaczami - buuhhhhhhaaaaa
chyba nie zakopiańska. Niech się pan weźmie do roboty Komediancie bo siedzisz Pan tutaj już dwa lata i nic z tego nie wynika. Dopalacze jak były tak są i cala reszta tego syfu zresztą też...

leming doskonały18.04.2018, 16:17

Zdepenalizować marihuanę, od której jeszcze nikt nie umarł a problem z dopalaczami, które zbierają śmiertelne żniwo, sam się rozwiąże.

60+18.04.2018, 15:43

Szanowni Państwo, proszę nie bajdurzyć tylko wyciągnąć konsekwencje. Kto zatruł niech zapłaci za leczenie. Tak tak Panie Starosto, Pan władasz szpitalem. Wszystko jest zarejestrowane dokładnie. Nie , że uciekli. W dzisiejszym świecie niema czegoś takiego. Szanowni Państwo, nie mam zamiaru pokrywać kosztów leczenia popełnionych w przestępstwie. Rozumiecie mnie? Apele były na koloniach i w harcerstwie. Nauczyciel ma uczyć a nie zajmować się bzdurami za które mu nie płacą. A gdzie Prokuratura? Co robi Policja? Nalot na sklep, zamyka go ? I fajrant?