01.05.2018, 14:21 | czytano: 6468

Nie ma gdzie wcisnąć szpilki. Pełne parkingi i zator na Przełęczy Krowiarki (zdjęcia)

zdj. Łukasz Sowiński
Jak w każdy długi weekend, powtarza się problem z parkowaniem na Przełęczy Krowiarki, skąd turyści ruszają najczęściej na Babią Górę.
Istniejące parkingi nie są w stanie pomieścić wszystkich samochodów.
Zdesperowani kierowcy zostawiają samochody po obu stronach drogi, nawet na zakazie parkowania. To utrudnia przejazd drogą krajową. Tworzą się zatory. Duży problem z przejazdem mają zwłaszcza samochody ciężarowe.

Niestety prawdopodobnie sytuacja będzie się powtarzać w każdy wakacyjny weekend. Rozwiązania problemu nie widać.

łs/ zdj. Łukasz Sowiński
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
LOWELL22.06.2018, 22:35
Trzeba się liczyć z brakiem miejsc parkingowy. Albo przyjechać wcześnie rano, albo szukać innej alternatywy.
Bono04.05.2018, 19:38
Coraz więcej turystów woli atakować Babią Górę od strony Słowacji. Tam nie ma problemów z parkowaniem. To że policja po kolei wypisuje mandaty jest skandalem. Po prostu jest to żenujące. Samochody nie tamują ruchu, stoją grzecznie na poboczu. Wystarczy że inni użytkownicy drogi troszeczkę zwolnią, dosłownie przez 1 km pojadą nieco uważniej i tyle. Łatwiej wp..ć mandat, niż wybudować wystarczającą ilość miejsc parkingowych. A *** może zostawić samochód nawet w Suchej, nikogo to nie obchodzi
doda03.05.2018, 12:00
Jeszcze ktoś ze(na) szpilkami......
z tąd03.05.2018, 10:55
Na szczęście na Turbaczu jeszcze ,,łyso,,normalnie. (po co ja to napisałem)
rynkowy02.05.2018, 15:38
a po co tam wciskać szpilki ...?
RS02.05.2018, 08:53
Do Wii

Przełęcz Krowiarki jest pod Babią Górą, więc nie wiem o co Ci chodzi jak już coś to zadeptają Babią Góre...
dziwne02.05.2018, 01:13
Dziwne, że nikt nie chce zarobić? Przeciez starczyloby zrobić parking dla tych wszystkich samochodów - i kasiora sama płynie. A co to jest, wyciąć troche drzew, zaorać teren, żwirem jakim wysypac (a nawet niekoniecznie) i telo. Niby górole tacy obrotni, a nie widać jakoś biznesmena, który by w temacie pomyślał? Chyba, że to kwestia gruntów, czyje są, bo nie wierze, że nikt zarobic na turystach nie chce.
p.01.05.2018, 22:59
ciekaw jestem czy chociaż jeden ten co stoi na zakazie zostawiłby tak samochód za granicą RP.
użytkownik01.05.2018, 20:34
Zgadzam się! Przejechać tą trasę w weekendy graniczy z cudem, w dodatku użytkownicy samochodów traktują resztę ulicy jak deptak.Gdzie jest policja?
Wii01.05.2018, 20:20
Zadeptają Tatry :(
korek01.05.2018, 16:26
Gdzie jest policja,żeby zrobić porządek z parkującymi w miejscach niedozwolonych?
Maja01.05.2018, 16:19
Miałam wybrać się na Babią Górę. Dobrze, ze jendak poszłam do pracy...
Kornik01.05.2018, 14:38
No ludzie ogarnijcie sie chcecie w góry to zostawiam samochód w Zawoi lub Zubrzycy i ide na nogach! Z Zawoi od wyciąguągu to około 4 km na piechote czyli nie cała godzina dłużej a do tego miejsca kursują busy. Sprawa wygląda lepiej z drugiej strony. Karać takich co tam stają na drodze minimum 500 złotych bo tam nie da sie w tym okresie osobówką normalnie przejechać!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl