09.06.2018, 14:30 | czytano: 18754

Dzień po katastrofie na zakopiance. Znana jest wstępna przyczyna wypadku

Fot. Małopolski Urząd Wojewódzki
Wojewoda małopolski Piotr Ćwik zwołał dziś posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego poświęcone wypadkowi, który wczoraj wydarzył się na zakopiance w Tenczynie.
Podczas spotkania omówiono działania podjęte przez służby oraz siły i środki zaangażowane zarówno w działania ratownicze, jak i usuwanie skutków zdarzenia.
- Najistotniejsza informacja jest taka, że wszyscy poszkodowani mają zapewnioną profesjonalną i wszechstronną pomoc, w tym opiekę psychologiczną. Dzieci są bezpieczne. Służby podjęły działania bardzo szybko, co pozwoliło sprawnie przetransportować poszkodowanych do szpitali. Byliśmy w stałym kontakcie z premierem Mateuszem Morawieckim oraz z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Joachimem Brudzińskim. Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w tej akcji, a także lokalnemu samorządowi i mieszkańcom, którzy wykazali się gościnnością i troską – powiedział wojewoda Piotr Ćwik.

- Zbliżają się wakacje, a już teraz, w czerwcu, wiele jest wycieczek szkolnych. Dlatego tak ważne jest to, by służby były cały czas w gotowości – tak, jak wczoraj. Ta akcja pokazała, że w takich sytuacjach działania przez wszystkie służby podejmowane są automatycznie. Bądźmy zatem gotowi, ale pracujmy też w spokoju – dodał wojewoda.

Jeśli chodzi o stan chorych, to trzeba podkreślić, że sytuacja jest dynamiczna, co widać w tym, że zmienia się liczba hospitalizowanych. Dziś rano wynosiła ona 20 osób (oczywiście będzie ulegać dalszym zmianom), przebywają one w 7 szpitalach (w 6 na terenie Małopolski i w jednym w Katowicach). Jedna osoba jest w stanie ciężkim, pozostałe mają urazy i obrażenia typowe dla wypadków komunikacyjnych.

Wypadek miał miejsce wczoraj o godzinie 10:40 na zakopiance DK 7 w Tenczynie. Doszło tam do zderzenia autobusu przewożącego wycieczkę szkolną, który poruszał się w kierunku Krakowa z samochodem ciężarowym jadącym w kierunku Zakopanego, a także pojazdem osobowym. Autobus przewoził 43 siódmoklasistów z jednej z warszawskich szkół podstawowych oraz ich 3 opiekunów.
W wyniku zdarzenia rannych zostało 20 osób, które trafiły karetkami pogotowia oraz śmigłowcami do małopolskich szpitali. 4 osoby z ciężkim obrażeniami ciała to kierowca autokaru, kierujący samochodem ciężarowym, dziecko i opiekun uczniów. Pozostałych 28 uczestników wypadku nie wymagających hospitalizacji zostało umieszczonych w jednej z okolicznych szkół.

Kto zawinił? Sebastian Gleń z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie powiedział, że prawdopodobną przyczyną dramatycznego wypadku była nieudana próba ominięcia samochodu osobowego przez autobus lub ciężarówkę. Śledztwo w tej sprawie prowadzi myślenicka policja.

Źródło: Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie, oprac. r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
albo11.06.2018, 11:11
kto to jest Sebastian Gleń z Komendy Wojewódzkiej w Krakowie, że mówi
albo albo. Zero myślenia.
Loco11.06.2018, 09:58
do Roksana i inni - dyskusja z analfabetami o systemie edukacji to jak rozmowa ze świniami o gwiazdach - goście zdania poprawnie zapisać nie potrafią a dyskutują z @Roksana o obowiązkach nauczycieli, no sory ale po co?
roksana11.06.2018, 09:32
hahaha ja jestem nauczycielka? kiedy napisalam i gdzie, ze zrobiliscie ze mnie nauczycielke??? jestem zwyklym, szarym czlowiekiem. widze tylko i obserwuje co dzieje sie na ulicach. tlumy i jeszcze raz tlumy. odrazu zjedzcie mnie żywcem po tych wypowiedziach. gdzie tu przyjemnosc maja dzieci z wycieczki prosze mi powiedziec co taki maly czlowiek pamieta z takiej wycieczki np. 6 latek. na wycieczki to sie jezdzilo ale w starszych klasach. i nie trzeba odrazu na koniec polski, sa zakatki blisko swojego miejsca zamieszkania. "swojego nie znacie a cudze chwalicie". dzieci czesto wyjezdzaja daleko juz w zerowce i to w zimie!!! a nie byli nigdy np. w dolinie chocholowskiej... swietnie no swietnie stac w korkach i pocic sie dla takiego malego czlowieka, co to za radosc ma, ze przejedzie sie autokarem. to juz nie lepiej brac te dzieci pociagiem???? a po drugie niestety obserwujac jakos inne kraje nie ma tam takich zwyczajow jak u nas. nie wiem, moze dotacje z unii na to dostaja, trzeba "przerobic" norme. no i prosze dalej zjedzcie mnie zywcem, dzis niestety kolejny wypadek w polsce wycieczki z autokaru... dlatego prosze o troche rozwagi w tych swoich wypowiedziach i zastanowienim sie nad istota sprawy a nie paplaniem, ze jakas nauczycielka tu cos wypisuje bo z tym zawodem nie mam nic wspolnego.
com11.06.2018, 09:16
@stary belfer

*** jak coś ci się zatrzyma na drodze to wtedy to wyprzedzasz czy omijasz? Weź się może trochę poducz - jak coś ci się zatrzyma na drodze to już *** nie jest wyprzedzanie a omijanie. Kierowco od siedmiu boleści. Widać że stary belfer z Ciebie haha
Dyrektor szkoły11.06.2018, 08:08
@ roksana (już nick wiele mówi )
Odstaw to co bierzesz bo naprawdę odpłynęłaś.
Jaka praca taka płaca.
No co tu się dużo rozpisywać.
Jak by pozbierać czas pracy i czas siedzenia w domu lub na wycieczkach to widać wszystko jak na dłoni.
@Roksana11.06.2018, 00:04
@dyrektor stodoły, @Mariusz - większość nauczycieli zarabia po studiach tyle co sprzątaczka z wykształceniem podstawowym, toż jasne, że muszą mieć jakieś inne korzyści poza-pieniężne. Taką korzyścią jest dla nich płatny czas wolny w wakacje. Nie święta, bo wtedy wszyscy mamy wolne, nie 2 tygodnie ferii bo chyba standardem jest w innych zawodach prawo do 3 tygodni urlopu płatnego rocznie. Zresztą z innej strony patrząc można też powiedzieć, że skoro pracują krócej w ciągu roku, to i mają znacznie niższą płacę niż inni ludzie wykształceni, wykonujący odpowiedzialną pracę. A tak z ciekawości na jaką pracę wy byście się zgodzili za 1500 zł miesięcznie? Robilibyście dzień, noc i weekend bez dodatkowego wynagrodzenia? Bo u mnie za każdą nadgodzinę mam płatne 1,5 stawki, za noc i weekend 200% stawki. Zgodzilibyście się na wyjazd zlecony przez pracodawcę bez zwrotu kosztów przejazdu, zakwaterowania i diety dziennej na utrzymanie? Przecież dla własnej przyjemności nie jadą, pasowałoby przynajmniej koszty zwrócić. Zgodzilibyście się wziąć na siebie odpowiedzialność za 40 dzieciaków w podróży? Ryzykowalibyście swoją pracą, przyszłością, a nawet życiem? Z artykułu powyżej widać jak łatwo o wypadek. Oczywiście że na budowie nauczyciel zarobi znacznie lepiej niż w szkole, ale czy dekarz, murarz, albo zbrojarz może przyjść do szkoły i uczyć włoskiego, chemii albo informatyki? Ludzie swojego jednego dziecka często nie potraficie ani upilnować, ani wychować, ani czegokolwiek nauczyć a myślicie że nauczyciel na rzęsach stanie za 1500 zł wszystko za was zrobi i jeszcze po nocach i w weekend będzie zasuwał, bo wy sobie wycieczkę dla dzieciaka wymyślicie? Cieszcie się, że za takie pieniądze chcą uczyć. W życiu nie chciałbym być nauczycielem, ale szanuję ich za to co robią za takie pieniądze, bo to się nazywa powołanie, ideowość, a nie praca dla kasy, dlatego drażnią mnie takie ameby jak wy waszą głupią gadką!
Adam11.06.2018, 00:02
84 latek z mercedesa jest bardzo dobrze znany okolicznym mieszkańcom. Ten Pan już dawno powinien stracić prawo jazdy z powodu stanu zdrowia i wieku. Niejednokrotnie stwarzał zagrożenie na drodze wykonując niebezpieczne manewry bez używania kierunkowskazów. Tym razem to raczej koniec jego przygody w Mercedesie. Okresowe badania (co 5 lat) będą eliminować lwią część niezdolnych do jazdy, którzy nie powinni już samodzielnie prowadzić pojazdów.
stary ,,belfer,,10.06.2018, 23:11
@com.że tak delikatnie powiem ,,capie,, to jest wyprzedzanie pojazdu w ruchu nie omijanie.@roksana. Teraz dzieciaki 6 mieś w roku poświęcają na naukę .Reszta wycieczki,zwiedzania(bo matury,egzaminy,gimnazjalne żeby nie przeszkadzać).I nie płacz ,,nauczycielko,,.Wam to chyba na ręke,masz płacone z a wycieczki,zwiedzanie,w sumie za przyjemność nie siedzenia w klasie,za nic.(kiedyś nauka trwała 9 mieś i są ludzie nie jak Ty młoda)
paul10.06.2018, 15:18
POWINNO SIĘ JEŹDZIĆ KOLEJĄ BEZPIECZNIEJ I WYGODNIEJ,/.../

Proszę unikać pisania wielkimi literami. Moderator.
Dyrektor szkoły10.06.2018, 13:54
Ty @roksana.
Ale jak siedzisz pół czerwca , lipiec , sierpień, każdy weekend, święta, i jeszcze kupę innych wolnych dni w domu i bierzesz za to kasiore to wtedy ci nie boli?
Przestań biadolić, jak Ci tak źle to idź ba budowę albo do gastronomii wtedy zobaczysz co i jak i przestaniesz bredzić.
com10.06.2018, 13:47
@korek

Widzisz korku, kłania się czytanie ze zrozumieniem. Mnie nie interesują wypadki jakie kierowcy ciężarówek (pot. tirów) robią w skali roku, a to co się stało w tym konkretnym wypadku. A niestety nie jeżdżę tylko koło komina więc widzę co te matoły wyprawiają na drogach.
Mariusz10.06.2018, 12:35
Do @ Roksana ... chyba minelas sie z powolaniem jeśli Ci nie odpowiada praca to ją zmień,narzekasz na wycieczki ale nie widzisz tego ze w ferie i wakacje masz wolne i to płatnewycieczka nie jest dla Ciebie tylko dla dzieci tak samo jak nauka jestes po to zeby wytlumaczyc i nauczyc a nie odbebnic dniowke
REFLEKSJA10.06.2018, 11:10
do Roksana...

Gratuluję pisowni, gdzie interpunkcja, gdzie budowanie zdań ?!!
Wypracowanie, na dwa.
Powodzenia !
Boczek w morde Jeża10.06.2018, 09:22
ROKSANA ma racje
ona widziala tylko grubego tluma na roksa i dlatego tak mydli oczy ludziom

Ja bardzo milo wspominam wycieczki ze szkoly podstawowej jak i zawodowej, i pamietam wszystko ze szczegółami
widziałem nawet jak Pani nasza nauczycielka pod prysznicem .....albo dobra nie bede o tym pisaoł :)
@Roksana10.06.2018, 09:09
Jeśli sugeruje pani że to nauczyciele ?wleką? te biedne dzieci na wycieczki to coś o tym wiem. Wyglada to tak, że dzieciaki nudzą, znajoma nauczycielka odmawia, sytuacja powtarza się kilkukrotnie po czym tatuś jednego z dzieciątek na wywiadówce stwierdza że obowiązkiem nauczyciela jest jeździć z dziećmi na wycieczki (nie prawda). Znajoma prosi o podanie podstawy prawnej tego obowiązku. Podstawy brak ale kilka dni później dyrektor szkoły sugeruje żeby jednak pojechała dla dobra wizerunku szkoły. A jak to wyglada od strony nauczyciela? Odpowiedzialność za kilkadziesiąt dzieciaków 24 godz/dobę, łażenie po muzeach miejscach widzianych już wielokrotnie (dla nauczyciela żadna atrakcja), pilnowanie dzień / noc żeby nie spili się, nie narobili jakiegoś bydła, żeby się ktoś nie zgubił, albo nie uszkodził. Żadnego dodatkowego wynagrodzenia za nocki i weekendy, żadnego zwrotu utraconego przychodu/czasu z powodu wyjazdu z domu, żadnej diety na jedzenie i inne wydatki na wycieczce. A jak się coś wydarzy to odpowiedzialność karna i wykluczenie z zawodu łącznie z obowiązkiem alimentacyjnym jak 9 miesięcy po wycieczce urodzi się dzidziuś. Trochę trudno mi uwierzyć w to ze nauczyciel z własnej woli by się na taki układ pisał i jak w żadnym innym kraju sam z własnej woli ciągle włóczył te biedne dzieci na wycieczki.
tyle10.06.2018, 08:03
Widziałem o pół nocy rekonstrukcję tego wypadku. Od Zakopanego jechał osobowy i jakby zjeżdżał na lewy pas, kierowca ciężarówki chcąc uniknąć zderzenia z osobowym wykonał taki manewr, że pojechał na czołówkę z autobusem jadącym chwilę za osobówką. Osobowy Mercedes i tak "zahaczył" o tył naczepy ciężarówki. Policjant zastanawiał się, czy 84 letni kierowca osobówki aby nie zasłabł.
obserwator10.06.2018, 07:57
do roksana
Nie każdy swoje dzieci trzyma w kurniku.
korek10.06.2018, 07:36
@com
Od kiedy to tir jeździ?Nie wiesz lemingu o czym piszesz...Kierowcy sam.ciężarowych są sprawcami ok.3-4% wypadków drogowych,tylko że co ty możesz wiedzieć jeżdżąc wokół komina.
roksana09.06.2018, 23:40
w jakim innym kraju tak na potęgę "wlecze" sie dzieci na wycieczki szkolne jak w polsce??? moze mi ktos pokazac. w polsce nawet w przedszkolach moda na wycieczki. tylko jakim kosztem?> dzieci i tak nie maja przyjemnoasci z tego pamietac beda tylko korki i tlum...
WidzTele09.06.2018, 23:09
W polsat news o 23: podali, że wypadek prawdopodobnie spowodował 84 latek samochodu osobowego.
waldek09.06.2018, 23:06
Lub czy lub... a jak nie lub.
nikt09.06.2018, 22:33
Zakopianka powinna być x lat temu gotowa, a nie szukają teraz winnego na siłę. Zdrowia życzę dla dzieciaków i wszystkich którzy ucierpieli.
com09.06.2018, 22:20
Ominięcie mogło być także w przypadku popularnym w naszym kraju, czyli tir jechał blisko osobówki "na zderzaku", tamten zwolnił i tir nie chcąc walnąc w osobówkę wpakował się w autobus..
PiterQ09.06.2018, 21:33
Albo pan Gleń nie ma pojęcia o czym mówi, albo został krzywo zacytowany. "próba ominięcia pojazdu" oznacza, że ów pojazd stał nieruchomo i nie uczestniczył czynnie w wypadku, ale "przez autobus lub ciężarówkę" oznacza że tyle czasu po wypadku nikt nadal nie ustalił co się stało. Przy czym nie mam problemu z tym, że brak ustaleń (zbyt wielu ludzi do przesłuchania leży w szpitalach), tylko że się mydli oczy udając że się informuje. Jaja.
baciok09.06.2018, 21:27
nie wiedziol jo ze brudzinski i morawiecki to takie lekarze,
Trochę szacunku dla życia09.06.2018, 19:39
OMINIĘCIA? ??????? Czyli zaparkował na miejscu wyznaczonym do tego. Czyli reasumując spradca już jest.
STAŚ09.06.2018, 18:27
W wiadomościach, mówiono, że osobowy uderzył w ciężarowy, i z tego, to całe nieszczęście ?!!
jo09.06.2018, 17:29
no to taka przyczyna że nic niewiadomo dalej haha.
biegli w myślenicach troszke do tyłu są
no trudno ale ideałów nigdzie niema
Obiektywny09.06.2018, 16:05
"nieudana próba ominięcia samochodu osobowego przez autobus lub ciężarówkę"
Diagnoza 50 na 50
jaś4009.06.2018, 15:44
wszystkim co ucierpieli w wypadku duzo duzo zdrowia.
Oj09.06.2018, 14:58
W którą stronę jechało auto osobowe?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl