NOWY TARG. Dwa akcenty pożegnalne miały miejsce podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta.
Za lata pracy na stanowisku dyrektora gimnazjum nr 2 dziękowano Karolowi Skrzypcowi. Przypomnijmy - w skutek reformy oświaty, placówka zostanie włączona w struktury Szkoły Podstawowej nr 11. Dyrektor Skrzypiec będzie wicedyrektorem "jedenastki". - Jak ten czas szybko mija. Dopiero powstało to gimnazjum, a już trzeba je zamykać. Jako kapitan tego "Titanica" chciałem podziękować wszystkim moim współpracownikom - zaczął swoje podziękowania Karol Skrzypiec. Jak powiedział - jedną z najważniejszych rzeczy było to, że mimo likwidacji tak dużej szkoły nikt z nauczycieli nie stracił pracy. A szkoła to duża, bo był czas, gdy uczyło się w niej 670 uczniów w 29 oddziałach, a pracowało 74 nauczycieli.
Karol Skrzypiec wymienił sporo osób, którym dziękował za wspólne lata pacy. Posługiwał się przy tym słownictwem marynistycznym, mówiąc, że wdzięczny jest wielu ludziom, dzięki którym udało się prowadzić ten okręt zwany "oświatą" po burzliwym morzu.
Karol Skrzypiec mówił o osiągnięciach uczniów gimnazjum nr 2 - laureatach olimpiad i konkursów, także o charakterze międzynarodowym.
Szczególnie podkreślił współpracę z naczelnikiem wydziału oświaty nowotarskiego Urzędu Miasta. - Złamię to całe RODO i powiem: Dziękuję Januszowi Stopce za 35 lat pracy, za jego solidność i skuteczność - podkreślił.
Grzegorz Watycha gratulował dyrektorowi sukcesów w trudnej pracy. Wspomniał o dużej roli wicedyrektora gimnazjum - Urszuli Sięki w prowadzeniu szkoły.
Dzisiejsza sesja, na wniosek radnego Gabriela Samoleja - rozpoczęła się od chwili ciszy dla uczczenia pamięci tragicznie zmarłego hokeisty, Siergieja Ogorodnikova. Były zawodnik TatrySki Podhale Nowy Targ, miał wypadek na skuterze wodnym. Rosyjski napastnik w zespole „Szarotek” rozegrał 50 spotkań i zdobył 20 goli. Z nowotarską drużyną wywalczył brązowy medal. Miał 32 lata.
s/