Woda, która wylała w nocy z Białki, wdarła się do Biedronki w Białce Tatrzańskiej. Na szczęście, dostało się jej tylko niewiele. Pomogły worki z piaskiem, które postawiono na wejściu do sklepu.
Woda zalała natomiast cały parking przed supermarketem. Mimo tego, rano sklep był otwarty. r/ zdj. Robert Miśkowiec