Prawdopodobnie pijany kierowca najpierw spowodował w Poroninie kolizję drogową, po czym uciekł w kierunku Harendy. Tam wjechał w płot i uszkodził kolejny samochód.
Został zatrzymany przez świadków zdarzenia. Na miejsce wezwana została Policja. Kierowca był agresywny, nie chciał się poddać badaniu na obecność alkoholu w organiźmie. Został więc zabrany przez patrol na badanie do szpitala. pk/zdj. Piotr Korczak