07.03.2019, 10:07 | czytano: 2927

Przepisy utrudniają Muszynie i Szczawnicy rozwój turystyczny

Fot. UMiG Szczawnica
Zdaniem burmistrza Muszyny Jana Golby obecne przepisy utrudniają, a wręcz uniemożliwiają rozwój gminom turystycznym. Przykładem są parki krajobrazowe, na terenie których gminy i inwestorzy mają ogromne problemy z budową wyciągów narciarskich. Obiema rękami pod słowami Golby podpisuje się burmistrz Szczawnicy Grzegorz Niezgoda.
- Na terenie, na którym występuje flora i fauna, występuje też człowiek. A w ostatnich latach z naszego terenu wyjechało 5 tysięcy osób za pracą za granicę - mówił Jan Golba w Muszynie, gdzie zaprezentowano wyniki badań dotyczących zasobów Popradzkiego Parku Krajobrazowego. Burmistrz, który dąży do m.in. budowy wyciągów narciarskich w swojej gminie i rozwoju turystycznego, stwierdził, że obecne przepisy nakazują przygotowywanie dokumentów w nieskończoność - kolejnych raportów, prognoz, studiów i planów. To wydłuża procedurę uzyskania pozwolenia do 10-15 lat. - Czy to jest procedura do normalnego funkcjonowania w tych obszarach? - pytał. - Jak to się stało, że w Szczyrku, w parku krajobrazowym, powstał tak potężny ośrodek narciarski, a w samym jego sercu masa wyciągów. A my nie możemy zupełnie nic zrobić - mówił Golba.


Z burmistrzem Muszyny w zupełności zgadza się burmistrz Szczawnicy Grzegorz Niezgoda. Uzdrowisko znajdujące się w powiecie nowotarskim również mierzyło się z problemem przepisów, które utrudniają inwestycje turystyczne. Przez wiele lat spór o to, czy w Jaworkach występuje puchacz Bubo bubo, zupełnie zablokował budowę kompleksu narciarskiego na Durbaszce.

- Wyraźny głos (Jana Golby - przyp. red.) w sprawie absurdalnych przepisów dotyczących planowania inwestycji turystycznych i ochrony środowiska. Wszystkie stwierdzenia Pana Burmistrza Jana Golby w pełni odzwierciedlają również problemy Szczawnicy z planowaniem od lat wyciągów narciarskich w Naszym terenie (Durbaszka, Szafranówka, Jarmuta) - napisał Grzegorz Niezgoda. - Muszyna we własnym zakresie zrobiła profesjonalne obserwacje i inwentaryzację wykazującą obecny stan środowiska naturalnego, który pomimo rozwoju infrastruktury nie przeszkodził w dalszym wzbogaceniu fauny i flory - a w dalszym ciągu potrzebne są kolejne opracowania. Ostatnim etapem będzie dokumentacja zlecona przez "służby ochrony przyrody" wykazująca że jednak samorząd nie ma racji (casus Durbaszki).
Gratuluję wystąpienia i mam nadzieję, że może doczekamy jednak oczekiwanych zmian przepisów w zakresie planowania przestrzennego i zrównoważonej ochrony środowiska - dodaje.

r/
Może Cię zainteresować
komentarze
pio09.03.2019, 11:27
ani Golbie , ani Niezgodzie nie przeszkadzało to wcześniej, nie rozdzierali szat,
teraz im przeszkadza....
to potwierdza, z jakiej są opcji politycznej
Wyznion09.03.2019, 09:07
Do Kama.
Posadowienie stacji narciarskiej na gruntach powinno dać właścicielom , czy spółkom gruntowym jak na Jarmucie wymierne korzyści finansowe. Konczy się na tym , że zarabia inwestor / powiniem jak najbardziej/ , płyną podatki do miasta , a reszta oblizuje łapę . Stąd upór ludzi . Nie wierzysz to popatrz na Gubałówkę , gdzie włąściciel tej góry /były dyrektor TPN/ zagrodził swoje łaki bo był na ostatnim miejscu jeśli chodzi o kasę za prowadzenie działalności przez PKL na jego własności od dziada pradziada. Burmistrz jest włąśnie od tego by zadbać o interesy obywateli ! ! ! i miasta .
Kama08.03.2019, 11:56
Wyznion to dogadaj się z właścicielami ty. Rosną tam chaszcze a chcą kasy jak za budowlankę chociaż sami tego nie używają i nigdy używać nie będą nic od siebie nie robimy żeby pomóc, tylko żeby wydrzeć bo to moje to niech dalej zarasta.
pustak07.03.2019, 20:30
Gdy patrzę co się wyprawia z terenami zielonymi, jak zabudowywane są lasy, i to bez gustu, li tylko dla szpanu jakichś nowobogackich niewiedzących co zrobić z pieniędzmi, to naprawdę zaczynam się skłaniać do tego co tu wcześniej napisała Anka. Dla przykładu: kto pozwolił na budowę jakiegoś budynku na Snozce, tuż koło drogi; przecież ten budynek to istna zbrodnia na przyrodzie. I ci wójtowie takie właśnie potworki prawdopodobnie chcą u siebie stawiać, będą chcieli zastawiać nimi przyrodę, dla której turyści tu przyjeżdżają.
xyz07.03.2019, 17:40
A w Nowym Targu wstążki i nawet już brak udawania że coś się robi
Wyznion07.03.2019, 11:51
Panie Grzegorzu - Burmistrzu Szczawnicy.
Na Jarmucie nie ma puchacza Bubo bubo , góra nie leży ani w parku krajobrazowym ani w otulinie parku narodowego i co ???? W Malinowie przy drodze powiatowej jest miejsce na stację dolną i całą infrastrukturę potrzebną do powstania stacji narciarskiej . I co ???
My mieszkańcy Szczawnicy Wyżnej uważamy , ze nie umie pan rozmawiać z ludzmi a podpiera się wypowiedziami swego byłego już zastępcy Pana Golby. Włodarze Białki Tatrz. Szczyrku mogą pokonać absurdalne przepisy ? Dziwne , że w Szczawnicy nie można . Może troszkę więcej zaangażowania trzeba , a nie zasłaniania się gęstwiną przepisów.
highlander07.03.2019, 11:47
Dobrze mówi Pan Burmistrz. W naszym regionie potrzebne jest holistyczne działanie, a nie pseudo ochroniarstwo,które do niczego nie prowadzi, a tylko hamuje rozwój.
Pozdrawiam
Anka07.03.2019, 11:04
I bardzo dobrze, że utrudniają!!! Inaczej już dawno zabudowaliby każdy, w miarę jeszcze nie zniszczony przez człowieka zakątek! Wszystko ma swoje granice...
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl