03.04.2019, 16:37 | czytano: 7931

Wszy w szkołach

Uczniowie i przedszkolaki z podhalańskich szkół przynoszą do domu wszy. - Z początku byłam przerażona. Po rozmowach z moimi koleżankami okazało się, że nie powiedziałam im żadnej nowości, bo ich dzieci do domów też przynosiły wszy - mówi matka gimnazjalistki z Nowego Targu.
Nawet w XXI wieku ta choroba pasożytnicza, o której wielu z nas już zapomniało, daje o sobie znać. Coraz bardziej występowaniem wesz u swoich pociech zaniepokojeni są rodzice.
- Moja córka chodzi do gimnazjum. Ma długie włosy. Kiedyś robiłam jej warkocz i zobaczyłam, że ma ona wszy i gnidy – mówi mama gimnazjalistki z Nowego Targu. - Z początku byłam przerażona. Po rozmowach z moimi koleżankami okazało się, że nie powiedziałam im żadnej nowości, bo ich dzieci do domów też przynosiły wszy. W XXI wieku, gdzie utrzymanie higieny nie stwarza już ludziom żadnych problemów, wszy w szkołach, dla mnie było to niezrozumiałe.
Rodzice gimnazjalistki wszystkie niezbędne środki farmaceutyczne do walki z wszawicą zakupili w aptece.

Problem wszawicy doskonale znany jest sanepidowi. Co jakiś czas do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Nowym Targu zgłaszają się dyrektorzy szkół z informacją, że wśród ich podopiecznych panuje wszawica. Sanepid nic nie może jednak z tym zrobić. W 2008 roku wszawica została wykreślona z rejestru chorób zakaźnych.

- Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Nowym Targu podobnie zresztą, jak inne w całej Polsce, nie ma możliwości kontroli i nadzoru w przypadku wykrycia tej choroby - mówi Jolanta Bakalarz, dyrektor nowotarskiego sanepidu. - Dodatkowym problemem jest to, że zwłaszcza w prywatnych placówkach oświatowych rodzice nie zgadzają się, aby dokonywano przeglądu głów ich dzieci.

Sanepidowi pozostaje zatem jedynie akcja uświadamiania szczególnie rodziców poprzez dyrektorów szkół i nauczycieli.
- Do szkół trafiają ulotki informacyjne, które posiadamy. Na naszej stronie internetowej można też zasięgnąć niezbędnych informacji - kontynuuje dyrektor Bakalarz.

Warto podkreślić, że wszawica może dotknąć każdego nie tylko dzieci ale także osób dorosłych. Możemy zarazić się nią w busie, w autobusie.

Jak zapobiegać? Sanepid radzi:
- dokonuj systematycznych przeglądów włosów dziecka (zwłaszcza okolic karku, skroni, za uszami),
- staraj się pamiętać o codziennym wyczesywaniu włosów,
- podczas zabawy z innymi dziećmi, treningów, zajęć grupowych, upinaj lub związuj włosy dziecka,
- przypominaj dzieciom o przestrzeganiu zasad higieny osobistej,
- uczulaj dzieci, aby nie wymieniały się z rówieśnikami rzeczami osobistymi (np. szczotką, grzebieniem, czapką).

Jak leczyć wszawicę?

W przypadku zdiagnozowania wszawicy należy bezwzględnie leczyć nie tylko samego pacjenta, ale także obserwować i ewentualnie leczyć wszystkie osoby kontaktujące się blisko z pacjentem (rodzina). Do zwalczenia wszawicy konieczne jest zastosowanie odpowiedniego preparatu, który skutecznie likwiduje pasożyty. Obecnie stosowane są preparaty w postaci lotionu, żelu, szamponu i/lub kremu, można je dostać w aptekach. W trakcie leczenia należy bezwzględnie przestrzegać zasad i zaleceń co do sposobu użycia, tj. właściwej aplikacji, czasu działania oraz powtarzania kuracji. Po użyciu preparatu należy wyczesać włosy gęstym grzebieniem (zabieg ten usuwa martwe wszy oraz odklejone gnidy). Potem grzebień należy starannie oczyścić (można wykonać to przez zamrażanie lub zanurzenie we wrzącej wodzie).

Zastosowanie preparatu należy powtórzyć po 7-10 dniach. Specjalnym czynnościom poddane powinny być również rzeczy osobiste osoby zarażonej i osób z najbliższego otoczenia. Wszelkie ozdoby do włosów, grzebienie, szczotki należy wygotować lub zniszczyć. Ubrania, pościel należy wyprać w temperaturze co najmniej 60°C (temp. 53.5°C zabija wszy i ich jaja) lub chemicznie i wyprasować żelazkiem z funkcją pary szczególnie przy szwach. Rzeczy, których nie można wyprać trzeba spryskać preparatem owadobójczym, a następnie szczelnie zamknąć na 10 dni w foliowym worku, następnie wyczyścić na sucho lub mokro. W pomieszczeniach należy odkurzyć podłogę i meble. Pluszowe zabawki wyprać lub przetrzymać w zamrażalniku ok. 24-48 godzin.

Józef Słowik, źródło: PSS-E w Nowym Targu
Może Cię zainteresować
komentarze
Bells04.04.2019, 15:26
Ja za każdym razem jak czytam komentarze na podhale24 to się zastanawiam czy piszą je prawdziwe osoby ???? i czy piszą te bzdury na serio ????
takie tam..04.04.2019, 12:24
niech chociaż wszy będą w szkole jak nauczyciele nie chcą tam być....niech sie ktoś zajmie tymi dziećmi żeby sie nie nudziły..
Edyta04.04.2019, 07:07
Dzieci dostały 500+ i są teraz czyste i schludnie ubrane to teraz czas na nauczycieli i wszy nie będzie
Karol04.04.2019, 05:30
Popatrz Europo, jak pięknie można żyć.
kasia03.04.2019, 23:20
Poraz kolejny komentarz piszą ci którzy nie mają pojęcia o temacie. Wszy to problem większości szkół który nie ma nic wspólnego z brakiem higieny (wszy obojętnie jest czy włosy są czyste czy brudne )
Najgorszejest to, że nie mówimy o tym , bo to wstyd .A wstępie je wcale nie jest tak prosto trzeba dużżżooo cierpliwości i samozaparcia bo środki z apteki działają tylko na wszy a gnidy trzeba wyczesać.
nowotarzanka03.04.2019, 22:02
Takie pancie z tych gimnazjalistek paznokcie dlugie zrobione ,rzesy zrobione a na glowie wszy smiechu warte.
Do Mieszkaniec03.04.2019, 21:00
Widać chłopie masz syndrom dziecka maltretowanego,niestety niema na to lekarstwa.
oj oj oj03.04.2019, 20:40
Kolejny śmieszny problem. Współczesnie jest tyle środków na wszy, że nie rozumiem problemu. Problem był jak w latach 80 nie było w aptece na wszy NIC. I wszy nie biorą się z brudu !!!! Skąd wy ludzie bierzecie taka wiedzę ....Sanepid najlepiej jak się zajmie żywnością która jemy !!!!! Głowę dziecku sama sprawdzę w domu a nie mam możliwości sprawdzenia co jest w pożywieniu !!!!!!!!!!
...03.04.2019, 20:28
I tak rodzice dbają o swoje dzieci, że wszy i gnidy we włosach.
Xx03.04.2019, 20:16
Podobno biorą się z niedożywienia.
Śmieciowe jedzenie...
Claus Barbie03.04.2019, 19:45
Sanepid wszami się nie zajmie a w knajpie mi będzie na płytki patrzył i wydziwial że nie takie....ej bodej ta bodej.....
jaga203.04.2019, 18:58
Co to znaczy że rodzice nie zgadzają się na sprawdzenie głowy czy jest czysta. Przecież dla sprawdzającej to żadna przyjemność na
pewno robi to w rękawiczkach
knt03.04.2019, 18:47
Straszne!
haha03.04.2019, 18:40
Dajcie im ten 1000 zł bo zarażą nam wszystkie dzieci.
kuka03.04.2019, 18:36
Nauczyciele zakładają pluskwy żeby wiedzieć który rodzic jest przeciwko strajkowi by później zemścić się na dzieciach.
Elka03.04.2019, 18:33
Na wsi jeszcze się nie spotkałam. Boże co za śmierdziele w tym Nowym Targu mieszkają.
więźniu03.04.2019, 18:23
Widać, że mamy wolny kraj i nastała demokracja przedwojenna. W PRL pod obcasem ZSRR wszy nie było.
Jurny Stefan03.04.2019, 18:16
Wprowadzić w szkołach obowiązkowe kąpiele, najlepiej w zimnym Dunajcu. Tuż po kąpieli, nacieranie włosów pokrzywą. Medycyna naturalna górą!
Niezadowolony03.04.2019, 17:49
Atak na szkołę??
Wszy ktoś z domu musiał przynieść, szkoła to nie powszechne miejsce występowania wszy. To nie jest ich środowisko naturalne. Ktoś musiał się podzielić swoimi "mieszkańcami" z koleżankami i kolegami.
A może w kościele są??
bizneswsza03.04.2019, 17:46
Dawniej iskali to teraz też mogą. Otwieram firmę iskania czekam na propozycje płatne od sztuki.
Ewa03.04.2019, 17:42
Brawa dla nauczycieli za higienę. Proponuje za te osiągnięcia podwyżkę.
jasnowidz03.04.2019, 17:22
To są jaja że jedna f*** nie da sprawdzić glowy i cała SZKOŁA w strachu! Tak nie powinno być ! Kuratorium to powinno zmienić . Bezpieczeństwo naszych dzieci tez jest ważne !
jeszcze raz k03.04.2019, 17:20
No chyba że to nie uczniowie są zainfekowani ,tylko nauczyciele. Sami o sobie opowiadają w jakiej to nędzy żyją i że im na nic nie starcza.No to efekty jak na zawołanie! Jest przyczyna. Jest i skutek!
k03.04.2019, 17:17
To zapewne po likwidacji różnic klasowych jakie funduje PIS w postaci 500+. Powszechnie wiadomo że wszawicą dotknięte są osoby słabe,niedożywione itd. A to że wsza skacze tu i tam to nic dziwnego. A tak się PIS nadymał że zlikwidował bidę z nędzą i dzieciom żyje się dostatnie. Jak widać wszy tym przechwałkom kategorycznie zaprzeczają!!!! Pani z sanepidu przypomnę że jest proszek DDT którym można odwszyć każdą szkołę. i zgody rodziców na to nie trzeba.
zzz03.04.2019, 16:53
No właśnie, lepiej udawać, że nie ma problemu niż pozwolić sprawdzać głowę dziecku w szkole czy przedszkolu.
Mieszkaniec03.04.2019, 16:49
Nauczyciele chcą podwyżek a tu się okazuje że nie tylko tak słabo uczą że trzeba brać korepetycje ale też nie potrafią utrzymać higieny w szkole.
Robert03.04.2019, 16:40
Może to forma protestu nauczycieli?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl