06.05.2019, 10:39 | czytano: 4398

Radni mają dość dziur w drogach

Fot. Piotr Kuczaj
Już maj, a pozimowe dziury w drogach na terenie Rabki-Zdroju wciąż straszą kierowców. Miasto ma problem z wyłonieniem wykonawcy, a radni proponują inne, prostsze rozwiązanie.
Problem w tym, tłumaczy burmistrz Leszek Świder, że miasto przeznaczyło na ten cel 120 tys. zł, a jedyna firma, która zgłosiła się na przetarg, chciała ponad dwa razy więcej. A samorząd nie chce przepłacać.
Zdaniem radnych, których cierpliwość się kończy, bo kierowcy coraz głośniej domagają się połatania dziur w drogach, najlepszym rozwiązaniem byłoby zaangażowanie do tego Zakładów Komunalnych. Zdaniem przewodniczącego rady miejskiej Józefa Skowrona, rozwiązaniem byłoby stworzenie grupy ds. łatania dziur przy miejskiej spółce i wyposażenie jej w odpowiedni sprzęt, by mogła ona interwencyjnie łatać ubytki w drogach.

r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
bzium06.05.2019, 16:42
DżejDżejOkocza ta droga to akurat ma 6-7 lat...
Inez06.05.2019, 14:43
Zły gatunek masy asfaltowej stosowanej jako dywanik,pytanie dlaczego wyjaśniaja Sami robotnicy - jak zrobimy raz a dobrze to dash nam prace w następnym roku ? Coś niesamowitego ? Nie ! To samo robin nawet w krajach ? wysokiej ? demokracji,sytuacja się odwróciła w ostatnich dekadach,teraz nowadays droga w ??komunie? lepsza jakosciowa niż w zgniłym kapitaliźmie,może ludzie płacacy / podatnicy/ pójda po rozum do głowy ?
ol06.05.2019, 12:58
Skąd oni biorą takie astronomiczne ceny za naprawę dróg? Nawet jak by naprawiali przez tydzień i ekipa była by 5 osobowa to nikt nie da 250.000 tys.Materiał nie jest drogi,a robotnikowi nikt nie zapłaci 5 tys. na dzień.Najlepiej mieć swoją ekipę w komunalnym zakładzie i niech oni zarabiają,bo nie zawsze mają co robić.Komuna!
DżejDżejOkocza06.05.2019, 11:46
Trzeba pilnować tego co się odbiera i komu się zleca, bo nierzadko materiały, które powinny być użyte do budowy drogi są zamieniane na tańsze lub w ogóle ich nie ma. Jak to jest możliwe, że droga między Gronkowem a Borem, której nawierzchnia ma może 3-4 lata jest już cała popękana i opada na poboczach? Kto bierze kasę za to żeby wybierać najtańszych wykonawców i kto bierze kasę za to żeby ich w ogóle nie kontrolować na żadnym etapie prac ?
Fbb106.05.2019, 11:19
Na drodze wojewódzkiej w miejscowości Raba Wyżna, zaczynając od nowo otwartego sklepu w stronę granicy z Rokicinami jest odcinek gdzie jest dziura na dziurze. Raczej nie ma widoków na to, żeby urzędnicy z województwa tym zajęli się.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl