19.05.2019, 15:35 | czytano: 6263

"Powróćmy jak za dawnych lat..." Nowotarska Noc Muzeów (zdjęcia)

zdj. Michał Adamowski
NOWY TARG. Tegoroczna edycja Nocy Muzeów miała w Mieście charakter historyczny, patriotyczny i wspomnieniowy.
Muzeum Podhalańskie zaprosiło do współpracy przy organizacji wydarzenia, instytucje i stowarzyszenia z Nowego Targu. Placówki biorące udział w akcji zaprezentowały swoje skarby - przedmioty codziennego użytku sprzed kilku dekad. Biblioteka Pedagogiczna przygotowała ekspozycje z czasów, gdy łacina i greka były w programie nauczania.
Towarzystwo Bursy Gimnazjalnej im. dr Jana Bednarskiego zaprezentowało wystawę pt. "Moje spotkania z kulturą", spektakl pt. Doktor Bednarski i Górale wg. scenariusza Marii Ciężobki w wykonaniu uczniów I LO w Nowym Targu oraz wieczorek autorski Barbary Balickiej - Moje wiersze, moje malowanie. Samo zwiedzanie zabytkowego budynku oraz wystaw stałych było okazją do obejrzenia bardzo ciekawych i pięknych eksponatów - wśrod nich jednego z najsłynniejszych, najbardziej rozpoznawalnych na świecie projektu Lubomira Tomaszewskiego - serwis kawowy Dorota. Projekt z roku 1961 wzbudził ogromne zainteresowanie na całym świecie. Autor pomysłu zmienił styl projektowania ceramiki. Serwis ten (na zdjęciach w kolorze żółtym) zdobył złoty medal na Międzynarodowej Wystawie Form Przemysłowych w Paryżu.

W galerii Jatki było kolorowy, inspiracyjnie i muzycznie. Maria Zofia Mrożek przygotowała kreatywne warsztaty ph. "Coś z niczego", a dla miłośników małych form filmowych prezentowano filmy krótkometrażowe realizowane przez uczniów z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej. Noc zakończył koncert jazzowy.

Swoje oferty przygotowało także Muzeum Drukarstwa, Izba zimnej wojny i socjalizmu oraz Stowarzyszenie Dalej Podhale. Jednak główne atrakcje czekały na Rynku, gdzie pracownicy Muzeum Podhalańskiego zorganizowali cykl ciekawostek ph. "Na koniu i pancerzu w służbie Rzeczypospolitej". Niewątpliwą atrakcją był czołg rozpoznawczy TKS oraz prezentacje Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej 73. Pułku Piechoty i Muzeum Śląskiego Września 1939 r..

s/ zdj. Michał Adamowski
Może Cię zainteresować
komentarze
Maciej Pajerski19.05.2019, 23:58
Nie jestem od tego , aby pisać tutaj całą prawdziwą historię tej i pozostałych maszyn , które są eksponatami w naszym Muzeum Drukarstwa. Był na to czas , że wszystkie materiały źródłowe chcieliśmy udostępnić i to nieodpłatnie , ale nikt po materiały się nie zgłosił. Teraz chcąc to wszystko poprawić i przedstawić zgodnie z prawdą historyczną trzeba będzie wydać kolejne pieniądze tylko kto ma to teraz sfinansować? Dotacja unijna została już wydana , a Miasto nie ma pieniędzy na takie rzeczy. Zainteresowanym chętnie przedstawię prawdziwą historię jedynej na świecie w takim stanie zachowanej maszyny drukarskiej. Tylko na tym etapie to chciałbym wiedzieć z kim rozmawiam. Mój adres email jest podany do wiadomości redakcji.
W19.05.2019, 22:20
Panie Macieju, dobrze by było zeby Pan konkretnie napisał ktore informacje o tej maszynie są nieprawdziwe lub nierzetelne. Bardzo mnie to interesuje. Prosze napisac w kolejnym komentarzu
Tk19.05.2019, 19:24
Pięknie!oby takiego więcej!
Maciej Pajerski19.05.2019, 19:07
Informuję wszystkich , którzy odwiedzili i odwiedzają Muzeum Drukarstwa w naszym mieście , że informacje zawarte i rozpowszechniane na temat historii maszyny drukarskiej , która - jak jest podkreślane - jest głównym eksponatem w tym Muzeum , są nieprawdziwe , nie zgodne z prawdą historyczną . Są po prostu kłamstwem , na które pomimo wielu interwencji Urząd Miasta pozwolił i nadal pozwala. Jak można zauważyć w broszurach , które są rozdawane jest co innego na ten temat napisane , w książeczkach , których autorem jest Pani Majorczyk , także są podawane informacje nie zgodne z prawdą historyczną i informacje , które są wydrukowane na wiszących zasłonach w pomieszczeniu gdzie znajdują się maszyny drukarskie także nie pokrywają z faktami historycznymi. Zainteresowanych , którym leży na sercu dokumentowanie historii zgodnie z prawdą i faktami jakie się wydarzyły przed laty zapraszam do dyskusji , lub kontaktu , a pozostałym daję do myślenia w jaki sposób i na co nasz Urząd Miasta wydaje nasze i unijne pieniądze. Bez zastanowienia , bez sprawdzenia , bez żadnej kontroli. Byle wydać i żeby się nazywało że jest zrobione.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl