25.05.2019, 10:00 | czytano: 6024

Nowy Targ: uciekł z miejsca kolizji, ale nie uciekł przed karą

Fot. KPP Nowy Targ
Dzięki monitoringowi i pomocy świadków, miesiąc od kolizji, do której doszło w kwietniu na ulicy św. Anny w Nowym Targu, policji udało się ustalić i ukarać sprawcę.
Dokładnie 18 kwietnia pod wieczór kierowca samochodu marki Seat Ibiza podczas wyprzedzania na ul. Św. Anny najpierw uderzył w tył skody, a kończąc manewr uszkodził jeszcze przód pojazdu i odjechał. Nikomu nic się nie stało, ale po sprawcy nie było śladu.
Kierowca, który powiadomił policję o zdarzeniu, zapamiętał jedynie początek numerów rejestracyjnych. Seat był jednak dosyć charakterystyczny - posiadał czarne pasy na całej długości maski i dachu. Sprawą zajęli się policjanci z Zespołu ds. Wykroczeń Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu i dzielnicowy.

Jak się okazało w miejscu kolizji był monitoring, który został zabezpieczony. Na nagraniu doskonale widać przebieg całego zdarzenia, jak kierowca seata rozpoczyna wyprzedzanie „na trzeciego”, zmuszając samochód jadący z naprzeciwka do hamowania i zjechania na chodnik.



Policyjne ustalenia, które trwały kilka tygodni, ostatecznie zakończyły się sukcesem. - Dzięki dobrej współpracy dzielnicowego z mieszkańcami udało się ustalić numery rejestracyjne i w dalszej kolejności właściciela pojazdu. Okazało się, że w tym dniu samochodem kierował 32-letni nowotarżanin, który zdążył już odkleić z seata czarne pasy. Mężczyzna nie posiadał w ogóle prawa jazdy. W konsekwencji za spowodowanie kolizji i brak uprawnień został ukaranym grzywną w wysokości 1000 zł - informuje mł. asp. Dorota Garbacz z KPP w Nowym Targu.
- Takie zachowanie na drodze jest bardzo niebezpieczne. W tej sytuacji na szczęście nikomu nic się nie stało i uszkodzenia też nie były duże. Wyprzedzanie „na trzeciego”, kiedy nie mamy do tego odpowiednich warunków i dostatecznie dużo miejsca stwarza bardzo duże zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Jedna decyzja może skończyć się tragicznie. Apelujemy o bezpieczna jazdę i poruszanie się zgodnie z przepisami, z prędkością odpowiednią do aktualnych warunków na drodze - dodaje asp. Garbacz.

oprac. r/ KPP Nowy Targ
Może Cię zainteresować
komentarze
~a~26.05.2019, 13:41
@Emi

Polecam zakupić wideorejestrator - tylko nie wybierać najtańszego a wtedy o takie przypadki będzie trudno. Policja działa jak działa czasem lepiej czasem gorzej a jak będą mieli nagranie to spokojnie nie będą mieli możliwości stwierdzić że nie da się ustalić sprawcy... wszak kara i mandat oraz pieniądze z oc straci właściciel samochodu;)
aro26.05.2019, 09:34
naćpany albo ślepy...żadne 1000 zł, do zakładu dla obłąkanych !!!
oko kamery25.05.2019, 23:53
Do Wysp już nie dużo nam brakuje...inwiligacja narodu 24h/24h.W tym przypadku akurat potrzebna co nie zmienia faktu,ze jesteśmy pod ciągłym okiem wścibskich kamer.
Emi25.05.2019, 16:31
Cud jakiś,w moim przypadku cudu nie było,choć znalazłam sprawcę po uszkodzeniach,umorzenie sprawy z powodu niewykrycia sprawcy.Nie wiem czy jest monitoring na światłach,na Alejach ,bo policja sprawę umorzyła.Koszt wymiany stłuczonej lampy i poharatany zderzak poniosłam ja a sprawczyni sie smieje.
liściu25.05.2019, 12:01
Chyba za jazde bez prawa jazdy powinno być też więzienie? 1000zł to śmiechu warte.
Czyli sie okazuje, że nie opłaca sie robić prawa jazdy, bo taniej wyjdzie jeżdzenie bez :-/
4you25.05.2019, 10:39
Śmieszna kara....
lb25.05.2019, 10:26
to teraz za jazde bez prawka, kolizje i ucieczke dostaje sie 1000 pln tylko? to gosciowi kamien z serca musial spac, mimo ze pewno mu sie nie przelewa...
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl